Znowu smutek
Puka do serca drzwi
Kolejny etap kończy się
Wiem tak to już jest coś
Musi przeminąć by dać
Początek nowemu
Jednak wiesz boję się
Znowu ruszam w nieznane
W taką przygodę na oślep
Kogoś zostawiam wraz z
Nim wspomnienia wspólny
Śmiech przy filiżance kawy
Choć rozum zdecydował
Serce jak zawsze zbyt miękkie
Nie lubi pożegnań ono bardzo
Przywiązuje się do miejsc ludzi
Niestety takie już jest i chyba nigdy
Nie nabierze dystansu do emocji
Puka do serca drzwi
Kolejny etap kończy się
Wiem tak to już jest coś
Musi przeminąć by dać
Początek nowemu
Jednak wiesz boję się
Znowu ruszam w nieznane
W taką przygodę na oślep
Kogoś zostawiam wraz z
Nim wspomnienia wspólny
Śmiech przy filiżance kawy
Choć rozum zdecydował
Serce jak zawsze zbyt miękkie
Nie lubi pożegnań ono bardzo
Przywiązuje się do miejsc ludzi
Niestety takie już jest i chyba nigdy
Nie nabierze dystansu do emocji
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz