Pewnego dnia
Nie dziś ani nie jutro
Obudzę w sobie sny
Porozwieszam na gwiazdach
Ukrywając przed palącym
Słońcem
Pozwolę im żyć
Przebić tajemniczość
Umysłu
Dam upust fantazji
Niech ona zaprzyjaźni się
Z moją wyobraźnią
Nie dziś ani nie jutro
Obudzę w sobie sny
Porozwieszam na gwiazdach
Ukrywając przed palącym
Słońcem
Pozwolę im żyć
Przebić tajemniczość
Umysłu
Dam upust fantazji
Niech ona zaprzyjaźni się
Z moją wyobraźnią
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz