Lubię sobie
Krzyknąć w głos
Milczeniem a to
Niczym bumerang
Wraca do mnie echem
Krzyknąć w głos
Milczeniem a to
Niczym bumerang
Wraca do mnie echem
Wtedy stoję podparta
Własnymi emocjami
Patrząc nie patrząc
Na to czego nie widać
Zastygam w bezruchu
Własnymi emocjami
Patrząc nie patrząc
Na to czego nie widać
Zastygam w bezruchu
Tkwię wtopiona w ciszę
Oszukując zatrute
Niepewnością myśli
Słuchając bezwstydnego
Szeptu pragnień
Oszukując zatrute
Niepewnością myśli
Słuchając bezwstydnego
Szeptu pragnień
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz