środa, 26 lipca 2017

Deszczowa mara


Pamiętam tamten dzień
Było ciemno padał deszcz
Drzewa przechylał wiatr
Obok domy oświetlone okna
W nich każdy pielęgnował swój
Świat

Nikt nie wyjrzał przez szybę okna
Nie spodziewał się że
Tam trwa walka o ludzkie życie
Ktoś usilnie chce żyć
Deszcz i łzy stały się jednością
Pobrudzone odrobina krwi

Pamiętam tamten dzień
Było ciemno padał deszcz
Drzewa przechylał wiatr
Obok domy oświetlone okna
W nich każdy pielęgnował swój
Świat

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...