piątek, 4 listopada 2016

Nim noc zapadnie

Nim noc zapadnie
A ciebie zmorzy sen
Pozostawię ci prezent
Kuferek pełen myśli
Przeróżnych zebranych
Wczesną wiosną
Ogrzanych latem
Otulonych jesienią
Puchem zimy przykrytych
Podzielę się z tobą
Moja duszą tym co
W niej siedzi
Może zrozumiesz
Przyjmując
Może odrzucisz
Następnym razem
Omijając
Nie wiem
Jednak wiem że
Nie odrzuca się
Podarunków


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...