Nim noc zapadnie
A ciebie zmorzy sen
Pozostawię ci prezent
Kuferek pełen myśli
Przeróżnych zebranych
Wczesną wiosną
Ogrzanych latem
Otulonych jesienią
Puchem zimy przykrytych
A ciebie zmorzy sen
Pozostawię ci prezent
Kuferek pełen myśli
Przeróżnych zebranych
Wczesną wiosną
Ogrzanych latem
Otulonych jesienią
Puchem zimy przykrytych
Podzielę się z tobą
Moja duszą tym co
W niej siedzi
Może zrozumiesz
Przyjmując
Może odrzucisz
Następnym razem
Omijając
Nie wiem
Moja duszą tym co
W niej siedzi
Może zrozumiesz
Przyjmując
Może odrzucisz
Następnym razem
Omijając
Nie wiem
Jednak wiem że
Nie odrzuca się
Podarunków
Nie odrzuca się
Podarunków
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz