piątek, 4 listopada 2016

Przypadkowo na ławce

Niespodziewanie dla siebie
Usiedli prawie jednocześnie
Na przypadkowo wybranej ławce
Dziwnie się w swojej
Obecności poczuli
Nieswojo zmieszani
Zerkając ukradkiem
Cały czas wzrok na
Siebie kierowali
Kiedy chwila zbyt
Długą się stała i
Głupio im było tak
Siedzieć i uśmiechy
Wymieniać stało się
Coś nieoczekiwanego
Na ławkę przysiadła
Pewna rozmowna staruszka
I trajkotać młodym o życiu zaczęła
Gadała jak najęta skacząc z
Jednej historii w drugą
Młodzi grzecznie słuchali
W pewnym momencie już
Nie wytrzymali poderwali się
Ochoczo i ruszyli w jednym
Kierunku


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...