Krzyk pozbawia przestrzeni
Ciszę która w hałasie słów
Gubi swoją wyrazistość
Odrywa uśpione słowa
Które schowane doczekały
Się opuszczenia ukrycia
Krzyczysz choć sam już
Nie wiesz czy odniesie
On zamierzony cel
Patrzymy w oczy które płoną
Żalem nasączonym uległością
Własnych przekonań
Zmęczeni walką stoimy tak
Na przeciwko siebie nie wiedząc
Co przyniesie nam ten krzyk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz