sobota, 22 października 2016

Gdy umiera poeta...



Gdy umiera poeta
Na zawsze milknie dusza
Pozostają słowa
Rzucone na białą kartę
Obnażone myśli są
Dowodem istnienia
Kogoś kto kiedyś
Tu z nami był
Dzielił uśmiech i łzy
Wspierał pocieszał
Był
Gdy umiera poeta
Na zawsze milknie dusza


Pamięci  p. Krystyny [*]

Pani Krystyna, nie znałysmy sie osobiście, ale w sumie nie to jest najwazniejsze..."Spotykałyśmy się" w grupach literackich publikując wiersze...Dało się "wyczuć", że to dobra dusza, ciepła, pelna radości i pasji...Spoczywaj w spokoju Poetko...

Zastanawiam się, czy kiedy ja odejdę to przetrwa choć jeden mój wiersz, słowo...Chciałabym, jak chyba każdy zostawić po sobie jakiś pozytywny ślad czegoś dobrego....
Alex

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...