wtorek, 23 sierpnia 2016

Bezdomne koty



Pełno ich wszędzie
Pod nogami się pląta
Wszystkie cudowne
Choć przepędzane
Białe bure czarne rude
Niestety w większości
Niechciane
Mówią na nie kocia
Hołota uliczna wataha
Miauczące dziadostwo
Ja tam widzę w nich
Puchate futrzaki
Przechodząc ktoś w
Biegu pogłaska a inny
Przegoni gdy w ręce
Zaklaska wołając
Psik
Wynocha
W większości taka spotyka
Ich dola
Jednak bywa czasem że
Komuś skradną serce i
Wtedy pojawia się maleńka
Miseczka mlekiem wypełniona
Ktoś je pokocha i dogląda
Może znalazł podobieństwo
Samotności i odrzucenia w
Kocim losie

Wiem, co powiesz: Znowu koty...Tak, temat kotów, dzieci bardzo często pojawia się w mojej amatorszczyźnie i pewnie tak już zostanie ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...