Las
jest pełen samobójców
którzy przyszli tutaj
zwabieni oczyszczeniem
swojej duszy z ponurych myśli
złączeni z drzewami
szukają odrobiny ciepła
małej oazy bliskości
tutaj na gałęziach rozwieszają
swoje złe słowa prosząc listki
o odrobinę zrozumienia
tłumaczenia tego co w ich umyśle zawiłe
krzyczą i płaczą grzebiąc sumienie
by w spokoju już wrócić do codzienności
jest pełen samobójców
którzy przyszli tutaj
zwabieni oczyszczeniem
swojej duszy z ponurych myśli
złączeni z drzewami
szukają odrobiny ciepła
małej oazy bliskości
tutaj na gałęziach rozwieszają
swoje złe słowa prosząc listki
o odrobinę zrozumienia
tłumaczenia tego co w ich umyśle zawiłe
krzyczą i płaczą grzebiąc sumienie
by w spokoju już wrócić do codzienności
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz