poniedziałek, 11 lipca 2016

Gdy patrzę w niebo Duet z Wojtkiem



Gdy patrzę w niebo
Widzę te łąki pola
Rozległe cudownej
Krainy obrzeża
Mam swoją przestrzeń
Góry wodę las
Świat u mych stóp zatrzymany czas
Cudowna chwila
Ptak swoim śpiewem chwilę umila
Wyciszony uspokojony szukam
Wytchnienia po całym dniu
Zmagań frustracji niezrozumienia
Słońce łagodnie ogrzewa
Pieści mi twarz
Zamykam oczy czy też tak masz
Oczywiście
Dla mnie zatrzymał się czas
Zakwitł urokiem na nowo maj
Zarumienił mnie jego czar
Niepokonanych przepięknych barw
One podobnie jak Ty
Cudownym uśmiechem
Rozkoszują się na mojej twarzy
Tworząc magiczny blask
Na przekór troskom rozterkom duszy
Krajobraz ten wstrząsnął mną
Bardzo poruszył
Łzy szczęścia strugami płyną
To jest ten czas oddycham chwilą
Nie poddaję się
Trwam w niej
Łapiąc to co najpiękniejsze – Żyję
Pozwolę szczęściu zakorzenić się
Niech zamieszka na stałe
Osiądzie i zatrzyma
W rozkoszy euforii
Ukołysze
Gdy patrzę w niebo....

Wojtek, świetny pisarz z kompletnym brakiem wiary w siebie..Przeczytajcie sami, aż szkoda  chować, bo chłopak ma dar, niezwykłą wrażliwość. Taki duet stworzyliśmy...Dzięki Wojtek i więcej wiary
Pozdrawiam Alex

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...