Poszukując

Gdybyś mnie szukał
Znalazłbyś mnie może
Troszkę lat świetlnych
Zajęłoby odnalezienie
Mnie

Jednak Ty uparłeś się
Na zwiedzanie innych miejsc
Przemierzanie innych galaktyk
Tak jakbyś świadomie unikał
Spotkania

Śniłam Tobie się
Niejednego wieczoru
Bezprawnie krążyłam po
Po twojej głowie biorąc
Prysznic w twoich myślach
Bezkarnie dotykałam
Każdą część twojego ciała

A Ty co
Poddałeś się
Nie próbowałeś
Wkroczyć w mój sen
Czekając biernie w swoich
Wystarczyło dorzucić troszkę
Więcej uporu i wtedy
Spotkalibyśmy się