Szaleją namiętności
Targają dreszcze
Kuszą pieszczoty
I nieśmiało
Uśmiechają się pocałunki
To wszystko
Pcha nas w miłosne szaleństwo
Nie mamy nic do stracenia
Choć gdzieś tam za horyzontem
Może pojawić się możliwość Odrzucenia
Oboje zdecydowani
Podejmujemy ryzyko
Raz się żyje a prawdziwa
Miłość nie przychodzi stale
A w nas
Płonie ogień
Rzewnie
Tyle czułości
Ze sobą nie chce
Być osobno
Przytuleniom
Pocałunkom nie ma końca
A my zaskoczeni nieprzygotowani
Walczymy z nieznanym stanem
Choć już powoli odkrywamy
Co to znaczy być kochanym
Szukam miłości
Ona jest wiatrem
Przenika przez palce
Nie dając dreszczy
Wtedy wiesz że to nie Twoja
Idziesz szukając dalej
Płonie ogień
Rzewnie
Tyle czułości
Ze sobą nie chce
Być osobno
Przytuleniom
Pocałunkom nie ma końca
A my zaskoczeni nieprzygotowani
Walczymy z nieznanym stanem
Choć już powoli odkrywamy
Co to znaczy być kochanym
Szukam miłości
Ona jest wiatrem
Przenika przez palce
Nie dając dreszczy
Wtedy wiesz że to nie Twoja
Idziesz szukając dalej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz