sobota, 9 maja 2020

W negliżu


W negliżu
Własnych pragnień
Ubieram poranne tęsknoty
We wszystkie moje dreszcze
Odszukuję w sobie uśpione Pragnienia skrywane żądze
Masuję ciało by zetrzeć
Niedoszłe rozczarowania
Zapalam zielone światło nadziei
W moich oczach i czekam
Czekam na Ciebie na siebie
Na nas

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...