Kocham
Proste wiejskie
Życie
Nie przepych
Wielkiego miasta
Wieś
Lubię gotować
Nie podróżować
Odlegle
Cieszyć ogrodem
Sądem kiedy grzeje
Słońce
Potrafię wtedy
Siedzieć na ławce
Godzinami
Proste wiejskie
Życie
Nie przepych
Wielkiego miasta
Wieś
Lubię gotować
Nie podróżować
Odlegle
Cieszyć ogrodem
Sądem kiedy grzeje
Słońce
Potrafię wtedy
Siedzieć na ławce
Godzinami
A na starość
Kupię sobie chałupę
Odległą od miasta
Zamieszkał w niej
Zdała od świata chaosu
Przygarnę psa i kota
Dla miłego towarzystwa
W ogrodzie posadzę kwiaty
Owoce i warzywa
Własnymi dłońmi będę pracować
Na zimę robić soki i dżemy
Czasem dla urozmaicenia
Wypiję z sąsiadką lipową herbatkę
I będziemy tak siedzieć razem
Do późnego wieczora aż ciemna Nocka nas do snu nie przegoni
Kupię sobie chałupę
Odległą od miasta
Zamieszkał w niej
Zdała od świata chaosu
Przygarnę psa i kota
Dla miłego towarzystwa
W ogrodzie posadzę kwiaty
Owoce i warzywa
Własnymi dłońmi będę pracować
Na zimę robić soki i dżemy
Czasem dla urozmaicenia
Wypiję z sąsiadką lipową herbatkę
I będziemy tak siedzieć razem
Do późnego wieczora aż ciemna Nocka nas do snu nie przegoni
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz