sobota, 9 maja 2020

O życiu słów kilka


W ramionach
Ukryło się człowieczeństwo
Przytulne przetrwało wieczność
O życiu słów kilka...

chciałam jabłko
dostałam ogryzek
miało być prosto
szłam pod górkę
mówili - lubię cię
a potem na głowę
wylewali kubeł
zimnej wody
miał być uśmiech
z oczu płynęły łzy
miałam marzenia
które nocą były
moją zmorą
upadałam
wstawałam
szłam
nigdy nie zawróciłam
choć wielu na to liczyło\

Dzień Dziecka Utraconego



Dziś Dzień Dziecka Utraconego ...

Niewielka iskierka
Dotyku nie poznała
Choć nie widziałaś
Całym sercem kochałaś
Nie było pierwszego spaceru
Bezsennych nocy ząbkowania
Codziennego uśmiechu
----------
W pamięci fotografia
Niewidzialna została
A w sercu rana rozdarta
Która nigdy się nie zabliźni
Zaś z oczu twoje łzy już zawsze
Będą płynąć

[*]



Jest taki ból
I pustka taka
Której żaden
Smutek nie ukoi

Jest taka miłość
Która była i będzie
Choć Ciebie nie ma
W sercu zostaniesz

Jest taka tęsknota
Która stale krąży
Nie dając zapomnieć
Kogoś kto był chwilkę




Wszystkie dzieci pochodzą od jednego Boga...
Wszystkie dzieci wyjątkowe.
Wszystkie tak samo się kocha...

Podobne

Jestem
Podobna do Ciebie
Choć z odrobiną siebie
Mówimy tym samym językiem
Ale ja uparcie przypominam
Najprostsze
Wiele nas łączy

Przede wszystkim życie
Czule na nie patrzymy
Ucząc się prawdy
I choć kłamstwo podstępem
Stara się modlić nam oczy
My trwamy w wierze oczywistości
Płaczemy śmiejemy się mówiąc
Upadłem ale jutro wstanę

Studnia


W tej studni
Mądrość i głupota
Prawda i kłamstwo
Zwykłość i nicość
Wiara i upadek
Życia bo śmierć

Marzenia


Utkaj ze mnie marzenia
Zapisz wszystkie starannie
Porozwieszaj niczym paciorki
Na delikatnej pajęczynie

Złączeni miłością


Tacy my
Zwykli normalni
Sąsiedzko dostępni
Nie oni lecz swoi
Wychowani na jednym
Podwórku

Złączeni miłością
Od wieku razem
Idziemy jednym smakiem
Szanując się i kłócąc
I nikt nie powiedział
Jak będzie trudno

A teraz gdy zegar
Szybciej wybija godziny
Siedzimy razem
Skazani na wspólność
Prosząc o dalej
Żebrając jeszcze

Obserwując dziecko

Obserwując dziecko możesz zazdrościć mu kilku rzeczy. Pierwszą na pewno jest spontaniczność. Tak, dzieci działają bez planu, idą na przysłowiowy żywioł. Nie poddają się nieustannej analizie. Drugą cechą jest radość. Potrafienie uśmiechania się na wszystko, takie czyste, żywiołowe przeżywanie ,,nieprzerysowanego świata ". Trzecia rzecz to brak oceniania.
Szkoda, że po drodze zatracamy to, co w nas było - dziecko...

Bez obietnic

A teraz
Poproszę o ciszę
Dość już mam słów
Niepotwierdzonych
Obietnic
Nie chcę patrzeć w oczy
Słuchając z ust kłamstw
Bredni które miały być
Balsamem dla uszu
A stały się tylko monologiem

Proszę nie obiecuje mi nic
Czego nie możesz mi dać

Wiejskie życie


Kocham
Proste wiejskie
Życie

Nie przepych
Wielkiego miasta
Wieś

Lubię gotować
Nie podróżować
Odlegle

Cieszyć ogrodem
Sądem kiedy grzeje
Słońce

Potrafię wtedy
Siedzieć na ławce
Godzinami

A na starość
Kupię sobie chałupę
Odległą od miasta
Zamieszkał w niej
Zdała od świata chaosu
Przygarnę psa i kota
Dla miłego towarzystwa
W ogrodzie posadzę kwiaty
Owoce i warzywa
Własnymi dłońmi będę pracować
Na zimę robić soki i dżemy
Czasem dla urozmaicenia
Wypiję z sąsiadką lipową herbatkę
I będziemy tak siedzieć razem
Do późnego wieczora aż ciemna Nocka nas do snu nie przegoni


Światowy Dzień Zdrowi Psychicznego 2019


Dziś przypada Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego.
Niewiele się mówi o naszym zdrowiu psychicznym, bo po co, bo nie nie ma o czym, bo to nie o mnie, bo to wstyd...
Stereotypy, jak widać krążą od lat, A przecież depresja jest plagą naszych czasów.
Smutek, niczym ocean zalewa naszą psychikę. Boimy się przyznać, że upadliśmy i nie potrafimy wstać.
Samemu trudno, a niekiedy jest to już wręcz niemożliwe.
Obserwujmy, nie każdy obok nas to silna, waleczna jednostka.
Matnia pesymizmu jest straszna. Osacza z niewyobrażalną siłą i ma bardzo duży zasięg.
Proszę, bądź czujny...
Są w życiu ludzie, którzy zmieniają nas, nasze życie. To osoby z którymi chcesz być, spędzać czas. Przy nich nigdy nie jest nudno, smutno.
Oni dodają Ci siły, są wsparciem, kiedy tego potrzebujesz. Słowem - są...



10 października

Bo miłość...

A w nas
Szaleją namiętności
Targają dreszcze
Kuszą pieszczoty
I nieśmiało
Uśmiechają się pocałunki
To wszystko
Pcha nas w miłosne szaleństwo
Nie mamy nic do stracenia
Choć gdzieś tam za horyzontem
Może pojawić się możliwość Odrzucenia
Oboje zdecydowani
Podejmujemy ryzyko
Raz się żyje a prawdziwa
Miłość nie przychodzi stale






A w nas
Płonie ogień
Rzewnie
Tyle czułości
Ze sobą nie chce
Być osobno
Przytuleniom
Pocałunkom nie ma końca
A my zaskoczeni nieprzygotowani
Walczymy z nieznanym stanem
Choć już powoli odkrywamy
Co to znaczy być kochanym


Szukam miłości
Ona jest wiatrem
Przenika przez palce
Nie dając dreszczy
Wtedy wiesz że to nie Twoja
Idziesz szukając dalej

Życie


Nie opieraj swojej wizji siebie na opinii innych. Tylko to, co Ty czujesz, myślisz pozwoli Ci się wznieść na wyżyny własnych możliwości.

Grunt to znaleźć się we właściwym czasie i o dobrej porze


Życie
Codziennie wraca
Coś kończy to zaczyna
Przy nim ciągle ręce
Pełne roboty
Tęsknisz marudzisz
Raczej nigdy nie nudzisz
Zrobisz jedno w kolejce
Czeka piąte szóste
Tak biegnie a Ty odrywasz
Kolejną kartkę z kalendarza
I nie masz pojęcia co przyniesie
Nowe jutro

Nad małym grobem


Gdzieś tam
Szlocha noc
Niezawodna
Pamięć pamięta
I nigdy nie zapomni
Kogoś kto stanowił
Iskierkę nas
_________

Nad małym grobem
Ciemność spowita
I deszcz matczynymi
Łzami pada
Szare gałęzie
Niczym dłonie przytulają
Z upadłych liści kołderkę tkają

W milczeniu


W milczeniu
Nie chodzi
O zwykłą ciszę
Tu raczej
Mamy na myśli
Taką która wyrasta
Niczym mur
Nie łączy – dzieli

Nic i nikt nie jest na zawsze. Choć niektóre pustki są nie do przyjęcia

Ciesz się każdym, kolejnym dniem. Nie wracaj do tego, co już się wydarzyło. To już się stało, to przeszłość.

Gdy nie wiesz


Gdy nie wiesz
Ciesz się tym co masz
Nigdy nie wiesz jaką
Niespodziankę szykuje
Ci kolejna chwila

W każdym dniu należy wierzyć, że to, co najlepsze dopiero przyjedzie.
Musimy jednak wiedzieć, że jesteśmy tu i teraz i nikt i nic nie pozwoli nam przewinąć ,,dziś do jutra". To wszystko dzieje się teraz, w tym momencie i tylko od nas samych zależy, jak wykorzystamy to, co nam podstawia los...

Rodzic



Nie ma
Takich walk
Których rodzic
Nie stoczyłby
Dla swojego dziecka



Rodzic, ten który kocha dla dziecka zrobi wszystko



Jest
Taka miłość
Która wszystkie
Ataki odpiera
To miłość rodzica

Próba życia

Wiele razy
Życie wystawia
Mnie na próby
I choć czasem
Nie chcę to
Nie wiem nawet
Kiedy stoję na scenie
A w ręku trzymam miecz
Chcą żebym walczyła
Ale ja nie urodziłam się Gladiatorem - jestem bez szans

Obywatel Nikt


Kolejny dzień
I ja - obywatel nikt
Mało znacząca postać
Poderwana na ten świat
Idąc plątam się o własne
Ułomności wciąż popełniam
Te same błędy
Niby tyle wiem a nie wiem nic
W otchłani życia szukam spokoju
Stale wyciągam dłonie po szczęście
W kolejce do gwiazd zapinam pasy
I ruszam niepewna jutra
Codzienny strat uświadamia mi
Jak wiele jeszcze prób muszę przejść
Przed snem modlę się o cud
Ale on utknął gdzieś tam
Bez moich łez byłabym bez szans

Na tym polega miłość


Chyba na tym polega miłość. Na przetrwaniu wszystkich burz. Wybaczeniu i puszczaniu w niepamięć, jakiś tam drobnych nieporozumień.
Zapomnieniu i przechodzeniu z ,,fochem" do dnia codziennego.
I mimo tego, że czasem masz serdecznie dość, to nie potrafisz bez tych wszystkich ,,wad i ułomności " żyć. Kochasz...

Nie oczekuj cudu



Tak naprawdę to nie oczekuję cudu.
Tobie swoje, cieszę się z prostych rzeczy.
Co rano pije kawę w swoim ,,kocim" kubku, ruszam do pracy. Po drodze słucham muzyki, w pracy robię swoje.
Wracam i zasypiam szczęśliwa, że miałam szansę przeżyć kolejny, piękny dzień...

Nauczyć się docenić to co się ma to niezwykła umiejętność.
Po co narzekać skoro można dziękować za to co jest.
Inni nie mają tyle szczęścia...

Nie wszystko musisz



Nie wszystko musisz.
Każdy miewa słabszy moment, groszy dzień. To jednak nie przekreśla Ciebie i nie wrzuca od razu do grona nieudaczników.
Nie dziś to jutro.
Spróbujesz jeszcze raz, może nawet dwa.
Nie wszystko musi wyjść za pierwszym razem.
Starasz się i robisz wszystko najlepiej, jak potrafisz.
Pamiętaj, jutro też jest dzień...

Poezja


Moja poezja
Jest bez okrasy
Sercem pisana
Bez schematu
Ma proste słowa
Czyste intencje
Nie obraża
Tylko wspomaga
Nie ma z niej kasy
Ani poklasku
Są za to miłe
Słowa uznania
Które zrozumieniem
Otulają piszącego serce

Dziękuję

Są ludzie


Są ludzie, na których tylko spojrzysz i już wiesz - z nimi zrobisz wszystko.
Oni mają coś takiego na twarzy, w oczach, uśmiechu, że ty również mimowolnie śmiejesz się.
To ludzie, z którymi jest Ci po drodze, łapiesz ten sam klimat.
Słowem jesteście ulepieni z tej samej gliny.
I co najdziwniejsze ich ,,szaleństwo" przyciąga niczym magnes.



Niekiedy zdecydowanie za szybko
Zapominamy gasząc słowem
Człowieka który zrobił dla nas tyle dobrego. Dlaczego tak się dzieje?

Spontaniczność



Czy dziecko widząc kałuże omija je? Nie, ono z premedytacją w nią wchodzi.
Bądź jak dziecko ...spontaniczny


Każdemu należy dać szansę zaistnienia po swojemu, na swój sposób...

W miłości

W miłości
Liczy się każda
Sekunda zainwestowanego
Szczęścia
To inwestycja
Która procentuje
Przez całe lata

Dam radę


Nigdy nie mów "szkoda"
Walcz o każdą chwilę
Mówiąc piękna
Celebruj życie
Mówiąc chcę
I nigdy nie patrz
W podłogę mówiąc
Nie mogę nie dam rady

jesień



Jesienią
Gdy deszcz
Sowicie za oknem
Pada ludzi dopada
Smutek

Każdy
Tęskni kocha
Z melancholią zmaga
Walczy z jesiennym
Odrętwieniem

Jesienią
Mocniej pocą się
Ludziom oczy
Choć ukrywają ukradkiem
Przecierając


I co roku
Tak się dzieje
I nikt nie rozumie
Skąd i dlaczego ta
Depresja


****


Jesień
Dwuznaczna Pani
O zmiennej osobowości
Kolorem czaruje wszystkich
Którzy jej piękno chłoną
Maluje kolorem parki
Ogrody i pola
Nie żałuję czerwieni i złota

Jesień
Niczym zmienna
Nastrojem kobieta
Raz porywa nas do tańca
Innym razem do ciszy zaprasza

Jesień
Przychodzi raz w roku
Babie lato zostawia na płocie
Zabiera zieleń i przegania lato
Rozsiadając się wygodnie

Jesień
Nie chce sprawiać kłopotu
Choć wiatry j złoty
To cześć jej ekwipunku
Może to czyni ją taką piękną

***

Jesienią
Liście są kolorowe
I nieprawdą jest że nasze
Dni stają się szare
Należy tylko pójść
Do parku a tam jak w bajce
Świat wiruje barwami

***


Ubierz
Mnie w jesień
Nakarm nostalgią
Daj przyjrzeć się temu
Co piękne zachwyca
A później obiecaj wiosnę
I gorące lato
Mów min to wszystko
Dotąd aż uwierzę
Jako potwierdzenie
Zostaw na płocie
Babie lato

04.10.2019



Wczoraj, 04.10.przypadało święto naszych milusińskich. Czego im życzę?
- by zawsze były kochane,
- by stały się pełnoprawnym członkiem rodziny a nie chwilową zachcianką, nietrafionym prezentem,
- by w zamian wierność, przyjaźń działała w dwie strony,
- by zawsze miały dom,
- spotykały Człowieka,
- by nie zaznały okrucieństwa
- by nie kończyły swojego żywota przywiązane w lesie, wyrzucone z auta, w schronisku, w worku z kamieniem w rzece,
- by ich piękne życie nie kończyło się wraz ze starością, utratą zdrowia pomysłem,, pozbycia się kłopotu ",
- by były zawsze kochane, głaskane, nakarmione i szanowane...

...Bo zwierzęta to istoty żywe, które czują i mają swoje uczucia...


Plątanina myśli


Nie ma
niewłaściwych piosenek
są tylko właściwe momenty w
których udało nam się je usłyszeć
Gdybyś
Tylko wiedział
że jutro nie twój świt
inaczej byś mówił
bardziej kochał
dogłębniej czuł

A teraz
miły mój
usiądź tu
niech moja
dusza zwariuje
jeszcze raz

Gdzieś tam
na bezludnej wyspie
błąka się tłum
niewykorzystanej miłości
usycha nie z gorąca
lecz pragnienia zauważenia

Dziś, jutro



Dziś
Siedzisz
Płaczesz
Złościsz
Nakręcasz
Machinę
Obwiniasz
Cały świat

Jutro
Podziękujesz
Że połowa z tego
Co tak bardzo chciałeś
Nie udała się

Dzień Edukacji

Z okazji dzisiejszego święta sobie, wszystkim szkolnym pracownikom życzę:
wytrwałości,
spokoju,
satysfakcji,
radości,
i uśmiechu w każdym, kolejnym dniu...

Alex

W dniu szkolnego święta
niech twa buzia będzie uśmiechnięta
niech nie targa tobą trwoga że to ciebie
do tablicy ktoś wywoła
oby nigdy w klasie nie panował przeciąg
a w poniedziałek nie kończyła się kreda
niech praca lekka będzie bo wtedy kłopotów
nam nie przybędzie
biurokracja niech się stanie atrakcją
a nie codzienną relacją
by jedno słowo nie zabiło entuzjazmu i pasji
by obok był tłum szczęśliwych dzieciaków
by twoja dłoń zawsze była potrzebna
i wreszcie byś wychodząc z domu
cieszył się że zmierzasz we właściwe miejsce
tam gdzie chcesz a nie musisz

Najlepszego




W obłokach


W obłokach
Tulą się marzenia
Niezapisanych słów
Mroźnych westchnień
Nie szukaj mnie
Jestem bez szans
Potargane myśli
Płoną rysą niezdecydowania
Szarpię sny ściągam z gwiazd
Krótkie chwile szczęścia
Nie wiem już nic
Pytam - dalej jak ?
Cisza sztormem zabija
Drzwi mojej pamięci
Nie ma nic całe miasto śpi

Na topie

W dobie Instastory
Cholernych lajków
Które dają szansę by żyć
Decydujące starcie prowadzi
Fit wega i gluten
Kolejne spojrzenie
To relacja tik tok na żywo
Bez nich nie ma nic
Nie ma mnie i nie będzie ciebie

Mówisz


Mówisz tylko jeden
I nawet nie wiesz
Kiedy w butelce
Pojawia się dno

Mówisz tylko kolejka
Wracasz nad ranem
Nie wiesz skąd i z kim
Spłukany

Mówisz tylko dziś
A mija piątek, sobota
Zaczynasz nowy rok
Z postanowieniem

Myśl Puchatka



Puchatku?
Tak?
Sprawdzam, czy jesteś...

Każdy potrzebuje kogoś...

Liść


Jestem
Niczym liście
Na wietrze
Kolorowa
Zmienna
Chaotyczna
Byłam
Jestem
Uciekam
Płonę
Płaczę
Milczę
Krzyczę
Umieram

Wracam

Pomagam

Nie wiem, jak u Was z tym jest...
Zawsze chętnie pomagam. Nie lubię stać, jak skup soli i udawać, że ,,nie widzę". Zaraz zresztą będzie, że jestem słabo domyślna, albo nie kumam. Więc, robię a później obserwuję te spojrzenia ,,,bo wczoraj zrobiłam a dziś nic", więc pewnie jestem leniwa, nie chce mi się, straciłam zapał...
Gdzie popełniłam błąd?
Proste...pokazuję ludziom, że wszystko potrafię, że powiem, ,,zrobię to", nie odmówię, że dają radę.
Tylko nikt nie widzi tego nawarstwiania moich obowiązków, dodatkowych rzeczy.
I nikt tego nie zobaczy, bo wygodniej jest pchać od siebie, nie widzieć, bo ,,a niech to ktoś "...
Dlatego, zanim zaczniesz pomagać może warto wyznaczyć granice dokąd ta pomoc ma być, a odkąd zaczyna się zwykły wyzysk...
Później trudno odmówić, zresztą każdy wmówi Ci bez mrugnięcia okiem, że to Twój ,,zasrany obowiązek "...

Wszystkie ograniczenia w twojej głowie biorą się z obawy przed ludzkim gadaniem.
To ono ,a właściwie ten strach blokuje Twoją odwagę by spróbować...

Upadek prowadzi do siły


Nie słuchaj
Bo zwariujesz
Ile języków
Tyle opinii
Rób swoje





Coś, co prowadzi do upadku, później staje się siłą.
Nie warto wracać do punktu, który był początkiem. On nie przyniesie nic nowego, prócz tego, czego już doświadczyłeś i znasz. Idź dalej, po nowe, nie zatrzymuj się rozpatrując przeszłość...

Październik 2019

I mamy jesień
Październik
Liście zmienia
Złoci czerwieni
W słońcu mieni
Drzewa ze wstydem
Kryją negliżu
Swój prześwit
Dotyk ciepłego wiatru
Lico szmerem pieści
Gdzieś tam wesołe
Biegają wiewiórki
I w piłkę kasztanem
Grają malutkie jeże

Staruszka


Kiedyś
Podbijała świat
Swoim uśmiechem
Dziś zgarbiona
Patrzy w ziemię
Dawne żwawe kroki
Odeszły w zapomnienie
Teraz tłumu pozbawiona
Sama sobie panią losu
Idzie przed siebie
Do domku starego
Dzieci z niego niczym
Ptaki z gniazda wyfrunęły
Ciszę zostawiły tylko kot
Leniwy przy piecu leży
Podobnie jak staruszka
Pilnuje swojego miejsca

Aniele mój


Aniele mój
Trwaj przy mnie
Stój
Pilnuj gdy w przepaść
Bezradności wpadam
Otul skrzydłem
Gdy szlocham
Bezsenną nocą
Prowadź gdy zgubię
Drogę
Wiem nie jest łatwo
Nie mówiłam że będzie
Aniele mój
Obrońco moich smutków
Pomóż przetrzeć szlak
Moich depresji
Podaj dłoń i bądź
Przy mnie tkwij



02.X przypada Dzień Anioła Stróża

Gram dalej


Strach
Kara mnie
Sugerując
Nie wierz
Nie dasz rady
Krzyczę NIE
Wstając z kolan
Gram dalej


Patrząc w dal
Widać świat
Pełen szans

Dobry związek



Dobry związek to nie nieustanne mówienie sobie ,,kocham", to patrzenie w tym samym kierunku i celebrowanie tych, małych, jakże ważnych chwil. To wspólne picie herbaty i milczenie przy czytaniu książki.

Nigdy nie mów nigdy

Widziałam niejedne biedne oczy, w których ukryty był głód, wstyd, zwątpienie.
Wiem, jak to jest nie mieć, zasypiać z pustym brzuchem choć starało się aby było inaczej...
Czasem życie, czasem ludzka nieporadność...
Żyjąc nigdy nie wiesz, bo będzie za chwilę. Czy jeżeli masz to oznacza, że będziesz miał zawsze?
Nigdy nie bądź pewien, bo w życiu wszystko jest ruchome, tak jak pogoda.
Oszczędź sobie morale, schowaj do kieszeni pogardę, bo nigdy nie wiesz, co Ty byś zrobił, jak się zachował. Nie wszystko jest tak oczywiste jakby zdawało się wyglądać.
Za każdym stoi jakaś przeszłość, która ma swoją historię...
A los bywa przekorny i lubi powiedzenie ,, nigdy nie mów nigdy... "

Wiara w siebie


Jeżeli z góry założysz, że nie dasz rady, nie potrafisz to nigdy nie sprawdzisz siebie i własnych możliwości.
Wiele zależy od Twojego nastawienia, wiary w siebie.
Niekiedy jedna, głupia obawa, niepotrzebny strach przyblokuje małą iskierkę odwagi, która mogłaby wynieść Cię na wyżyny nieznanego...



Tam
Gdzie kończy się wiara
Upada nadzieja
W dal odchodzi siła
W czeluści bezsilności
Do walki wstaje człowiek

Nieważne gdzie, ważne z kim


Nieważne gdzie, ważne z kim...

Otaczaj się tymi ,co chcą, dają Ci swój czas. Dla nich nie ma, że musisz coś zmienić, im pasujesz taki, jaki jesteś. Nie ulepszają Cię, przerabiają. Dla nich jesteś fajny, bo jesteś...
Tylko uśmiech jest kluczem do całego świata. Nim otworzysz wszystko ...

Ludzie kochają sensacje


Choć ludzie niby chętnie słuchają to nie myśl, że współczują Ci.
Nie, oni są zwyczajnie ciekawi co u Ciebie - dobrze, źle.
Ty, tak naprawdę wcale ich nie zastanawiasz.
Do myślenia daje im fakt twoich niepowodzeń, powodzeń, sensacji.
A ludzie uwierz kochają sensacje...

Doceniaj dar życia


Narzekamy, bo ciągle coś, bo zawsze coś...
Obok nas toczy się inny świat. Pełen walki, cierpienia, łez.
To świat przegranych dni, bezcennych nocy, straconych szans, nierównych sił, bezsilności, zwątpienia.
To świat w którym wiesz, że przegrałeś, nic nie możesz powtórzyć. Loteria, w której padło na Ciebie.
Ciesz się z każdego dnia, chwili, bo gdzieś tam Ktoś nie ma takiej możliwości. Doceniaj dar życia...

My


Nie oczekuj braw
Uśmiech znaczy więcej

Zawsze w twoim otoczeniu znajdzie się ktoś, ktoś przyciąga oczy, serce, uśmiech, myśli
Nie ma innego podziału niż na tych, których będziesz pamiętać, bo wykupili się swoim dobrem i na tych, których zapomnisz...

Że strachu przed odrzuceniem, krytyką, boimy się być sobą, mieć swoje zadanie, wyrazić swój pogląd. 

Jesteśmy w stanie wiele ukryć, by dali nam ,,spokój ", by nie musieć się tłumaczyć z odmienności myśli, by nas lubili...

Porządek w głowie

Zrób porządek
Wyrzuć negatywy
Bo nie są modne
Skup się na tym
Co piękne i dobre
A odczujesz w sobie
Satysfakcję

Wojownik

Nigdy nie możesz zwątpić, bo to pierwszy krok do poddania się a to przecież nie jest w Twoim stylu.
Ty jesteś wojownikiem, który nie poddaje się, odpadając na pierwszej przeszkodzie.
Moment zatrzymania wykorzystujesz na głębszy oddech przed dalszą podróżą...

Poranki


Lubię
Te poranki
Kiedy nic nie jest
Jeszcze jasne
Mgła przykrywa świat
A wszystkie nasze marzenia
Próbują się przez nią przedostać
Szukając swojego spełnienia




Co jest najgorsze o poranku? Powiesz mi, że wstanie z łóżka, zaspanie do pracy, jakaś awaria, pogoda.... Wszystko to ok, ale powiem coś innego...
Maruda...Tak, najgorsze co może być to maruda, zrzęda, który na wszystko narzeka, nic mu się nie podoba i we wszystkim widzi dno.
I nie chodzi, że to jest po weekendzie, przed weekendem, w poniedziałek, środę, niedzielę...Zawsze...Taki typ uprawia czarnowidztwo codziennie. Nie ma w nim krzty chęci, uśmiechu, czegoś, co rwie do życia.
Dla kogoś takiego zawsze kawa jest niedobra, bluzka brzydka, praca do bani, ludzie złośliwi i wredni, autobus bez ogrzewania, itd...
Takie ,,spotkanie" to dosłownie - klątwa poranku.
I co z tego, że jakoś ,,zmartwychwstaniesz" z łóżka skoro, taki ,,wampir energetyczny " zabierze z Ciebie całą iskrę...
Nie wiem jak Wy, ale ja wymiękam...


W negliżu


W negliżu
Własnych pragnień
Ubieram poranne tęsknoty
We wszystkie moje dreszcze
Odszukuję w sobie uśpione Pragnienia skrywane żądze
Masuję ciało by zetrzeć
Niedoszłe rozczarowania
Zapalam zielone światło nadziei
W moich oczach i czekam
Czekam na Ciebie na siebie
Na nas

Moment


A teraz usiądę
Zrobię czystkę w głowie
Wrzucę to co niepotrzebne
Zostawię pozytywne
Posiedzę sobie tu w ciszy
Nie biegnąc i nie spiesząc nigdzie
Zostanę tu długo nie patrząc
Na wskazówki zegara
Zamknę oczy ciesząc się tą chwilą

Na Giewoncie


Na Giewoncie
Jesień się mieni
Kolory złota
Pomarańczy i czerwieni
Wplatają się w góry
U drzew korony
Wszędzie jest pięknie
Barwnie kolorowo
Bo jesień jest piękna
Nieważne czy w parku
Czy w górach

Mijające dni



Nie wiem czy Wam też tak szybko mijają dni, ale u mnie tydzień mija nie wiem kiedy.
Dopiero niedziela szykowała mnie na poniedziałek, a już minęła środa, czwartek i jutro przywitał piątek.
Jeszcze niedawno cieszyło nas lato, wakacje, urlop, podróże, słońce, a już przywitaliśmy jesień. Cieszyły nas ,,młode ziemniaki", a już wykopki, grzyby i orzechy cieszą nasze oczy.
Niedawno dzieci witały wrzesień, wracając do szkoły, a już październik puka do drzwi.
I tak zaraz minie listopad przeleci grudzień, Nowy Rok i znowu będziemy oczekiwać lata...

Otchłań przeszłości


Przeszłość
Otchłań w której byłeś
Tam nie ma już nic
Więc nie zwracaj
Idź dalej
Ku nowemu



Obserwuj czyny
One mówią więcej niż słowa


W chwili gdy czujesz, że kończy Ci się czas wszystko zaczynasz odczuwać inaczej, pełniej...

Jesień, Jeżyk, Lisek


Jesień pozwoli
Za oknem
Ubiera świat
W kolorowe barwy
Z drzew spadają liście
I jeże tuptają cicho
Odlatują ptaki
A w lesie
Uśmiechają się grzyby
Gdzieś tam na polach
Głośno życzą jelenie
Aż serce chwyta nostalgia
No tyle się dzieje
A dzień krótszy
I nocka zmniejsza
O tak rychło
Zbliża się pani jesień



Jestem jeżyk
Nie mam skrzydeł
Więc nigdzie nie lecę
W kraju zostaję
Mam prośbę
Zostaw mi w ogródku
Troszkę liści
Schowam się w nich
I usnę na zimę a później
Sobie pójdę ...
I znowu wrócę



Mam puszyste
Rude futerko
I choć nie jestem
Wiewiórką to jesienią
Kolorem wtapiam się
W krajobraz
Moje brązowe oczka
Płochliwie wszystko obserwują
A gdy położę się to przypominam
Barwą jesienne liście


Wesoła staruszka


Jestem
Wesoła staruszka
Codziennie doglądam
Swojego ogródka
Podleję marchewkę
I skubnę do zupy pietruszkę
Motyką usunę chwasty
I perz wrzucę humorzasty
Do ziemniaków urwę koperek
Którym z sąsiadką
Chętnie się podzielę
Nic mi więcej nie potrzeba
Tylko zdrowia i uśmiechu
Bo ze mnie tak jak już mówiłam
Taka wesoła staruszka

Jestem, Alex


W niektórych dobro kiełkuje wraz wiekiem. Przychodzi Im to tak naturalnie, jak oddychanie. Później już, z każdym dniem staje się jasne, że warto podchodzić do wszystkiego z sercem, bo dobro wraca. Zawsze.


Nie wiem co ,,będzie dalej". Nie potrafię przewidzieć. Nie znam też wszystkich odpowiedzi. Wiem tylko, w co wierzę, i co jest dla mnie interesujące.
Nauczyłam się doceniać to, co mam i cieszyć z prostych spraw. Nie zazdroszczę nic nikomu, a wszystko co mam wypracowałam sobie sama.
Nie szukam na siłę znajomości i nie pcham się tam, gdzie czuję, że nie pasuję. Nie pukam do wszystkich drzwi starając się zdobyć coś korzystnego. Mam co mam i tyle mi starcza.
Myślę i robię po swojemu nie oczekując poklasku. Cieszę się z wszystkich dobrych zdarzeń i we wszystkich staram się widzieć tylko najlepsze.
Dalej zachwycam się kulturą osobistą, szacunkiem i zrozumieniem. Kocham zwierzęta. Omijam cwaniactwo, arogancję i chamstwo. To nie znaczny, że uważam się za lepszą.
Nie, przeciwnie znam swoje słabości, nad którymi pracuję. Jak wszyscy mam swoje ,,demony", z którymi walczę. Cóż jestem jaka jestem. Nigdy nie mówiłam o sobie DOSKONAŁA.
Jestem Alex...


Liczy się każda chwila


Czas goni nas
Nie mamy z nim szans
Ciągle pcha
Biegnie - stale w przód
Na oślep
Zbyt szybko mija
Nam kolejny dzień
Chcemy być żyć
Przeżywać każdą chwilę

Żyj po swojemu

Jedz to, co lubisz
Śpij wygodnie
Żyj tak jak lubisz
Ciesz się z tego, co śmieszne
Celebruj chwile, bo
Nigdy nie wiesz ile czasu jeszcze masz
Więc nie marnuj dni na głupoty
Waśnie i całe te niedorzeczności
Życie masz tylko jedno






Takie czasy, nic ich nie zmieni. Postęp techniczny cały czas pnie się w górę. Nie licz, że coś go zatrzyma. Wszyscy jesteśmy uzależnieni od ,,technicznych nowinek" i to jest niestety normalne, ale grunt to nie dać się ,,pochłonąć". Warto od czasu do czasu dostrzec to, co dzieje się tuz obok - w realu...


Czasem
Przytłacza nas życie
Czujemy się oszukani
Wystawieni do wiatru
Jest nam przykro
Tym bardziej że staraliśmy się
Ale na pewne rzeczy nie mamy w większości wpływu
One się dzieją
I choć nas zżera i tłamsi
Myślimy dać radę i przetrwać





Nie zaglądam
W cudze okna
Nie mówię co ubrać
Nie narzucam co mówić
Jeść myśleć czuć
Każdy wie sam
Co jest dla niego najlepsze
Niech sam zdecyduje co i gdzie
A wtedy każdy będzie szczęśliwy

Grzyby


A ja lubię
Te wszystkie
Kurki maślaki
Podgrzybki
I oczywiście
Cudne prawdziwki
Które dumnie
Stoją na leśnej ścieżce
Czekając na swojego
Znalazcę


Pustelnia

Kiedyś
Tęsknota
Przypomni
Mocniej
Boleśniej
Odczujesz
Brak
Zapłaczesz
I tylko zapalony
Knot pozostawionej
Świecy daje ślad
Pamięci
W małych dłoniach
Nieporadność

*

W małych oczach
Obserwacja

W małym ciele
Potencjał

W małej istocie
Dusza

*

Jestem już stara
Nie mam za wiele
Tym co mam się dzielę
W ogródku hoduje
Warzywa owoce
I kwiaty pielęgnuję
I choć moje oczy nie widzą
Już tak dobrze
To jeszcze sama sobie gotuję
Codziennie wieczorem
Dziękuję za to co mam
I cieszę się za każdy
Kolejny poranek
Do pracy już nie chodzę
Choć jeszcze pracuję
Sprzedaję to co moje
Ręce same zebrały
Kilka groszy dobre słowo
Ot co mi się dostaje
Nie narzekam czasem
Wieczorem zapłaczę
Za tym co za mną -

Za młodością
Nie mam marzeń
Ja chcę już tylko
Zobaczyć kolejną wiosnę

Gdy coś pójdzie nie tak


Czasem coś pójdzie nie tak. Pojawia się ból, który wydziera z nas wszystko. Wtedy wydaje się to nie do przetrwania. Jednak i ten ,,koniec świata" da się przeżyć.
Choć w tym momencie wydaje się to niemożliwe. Sytuacja na pewno nas zmienia, ale wstajemy, podnosimy się. Zawsze
Darem
Jest być

Darem
Jest żyć

Darem
Jest móc

Darem
Jest wszystko
Lubię być z ludźmi, którzy stawiają na normalność. Lubią śmiech, zwykłe chwile. Przy nich nigdy nie jest smutno. Z nimi nigdy się nie nudzisz. Myślisz o nich, chcesz ich widzieć.
Może dlatego, że są podobni do Ciebie a wiadomo ,,swój swojego zawsze znajdzie".



Odważ się
Zaryzykuj
Spróbuj
Wygraj

A jesienią


A jesienią
W parku
Leżą kolorowe
Liście
Których
Nie sposób
Ominąć

Jesienią
W parku
Nawet ławka
Jest bardziej
Samotna
Żadne nie dotykają
Ją dłonie

Jesienią
W parku
Bardziej się kocha
I tęskni inaczej
Myśli czulej
I patrzy uważniej
Jakby rozważniej

Życiowość


Pamiętaj, nic nikomu nie musisz.
Jedyna osobą, której musisz jesteś Ty sam

To nie świat
To ludzie się pogubili
W chaosie własnej zawiści
Tchórzostwa

Znasz to
Pomogłeś
I oberwałeś
Przeżyłeś
I to się liczy
Rób swoje
A na ciosy
Uodpornisz się

Dobro
Przyciąga dobro
Choć powiesz
Nie warto
Ja zaprzeczę
Powiem - próbuj
Aż się sprawdzi
Aż uwierzysz

Nie ma co szarpać się o słowo, o pierwszeństwo, o rację, o wszystko.
Pewnego dnia, o odpowiedniej porze, przekonasz się, że nie było warto, ale jak to mówią do wszystkiego trzeba dorosnąć...

Samotność w tłumie


Oni
Na wyciągnięcie dłoni
Gotowi do pomocy
Mówiący milion
Pięknych słów
Pod każdym zdjęciem
Każdy zostawia ,,lajk"
Kiedyś mówiliśmy ślad
Więc dlaczego tak często
Czujesz się sam gdy obok
Stoi tłum

Spokój duszy


Jest takie jedno fajne uczucie na duszy- spokój.
Idziesz do łóżka wolny od tysiąca myśli, które wierzą dziurę w brzuchu, bo coś tam uwiera...
Czyż to nie komfort nie mieć nic w głowie. Być zadowolonym z tego ,co jest, co akurat podsyła los.
90% procent naszej energii zabierają nam problemy, nierozwiązane sprawy, zawieszone historie bez finału, niemoc, trudności w pokonaniu pewnych przeszkód...
To nic, że większość nie przeniesie się z naszej głowy do reala. My i tak się martwimy. Na zapas ...
A jak tego balastu nie ma czyż nie lepiej nam się żyje?
Dlatego doceniajmy ten moment odprężenia

Odchodzimy niepytani


Jesteśmy
A jutro nas nie ma
Odchodzimy niepytani
Czy jesteśmy gotowi
Czy wszystko zostało
Załatwione
Nikt nie użala się nad tym
Czy nam szkoda czy żałujemy
Wybiła godzina i to ona zdecydowała że czas na nas i pora
I nie ważne że wiek zbyt wczesny
A na stole w pokoju został
Niezapłacony rachunek
No i w przedpokoju czeka pies
Na spacer iść gotowy







Jesteśmy ludźmi
I stale szukamy
Towarzystwa
Potrzeba bycia
Ważnym dla kogoś
Jest ogromna


Na długość łańcucha...


Dawno temu jadąc do pracy, codziennie przejeżdżałam koło pewnego domu.
Obok rósł piękny, duży orzech a tuż przy jego pniu stała buda. Przy niej zawsze leżał pies.
Nie wiem dlaczego, ale zawsze ściągał na siebie mój wzrok.
Pamiętam, kiedyś wracałam z zajęć gdzieś, tak ok 16.00, patrzę na tego ,biednego psa, który zapięty na łańcuch leżał. Upał był wtedy miłosierny i sama ledwie ,,żyłam". Popatrzyłam na nieszczęśnika i pomyślałam, że choć obok budy stoi wielkie drzewo to jak na ironię cienia za krzty nie uświadczysz. Żal zrobiło mi się psa i pamiętam, że cały dzień temat,,psa" siedział mi w głowie. Pewnego dnia na podworku dostrzegłam właściciela. Zatrzymałam samochód i grzecznie mówię, że upał taki i czy istnieje możliwość zebranie psa z tego słońca. Pan z uśmiechem na ustach stwierdził lakonicznie, że ,,jemu żadna pogoda nie straszna, bo zaprawiony, każdą przeżyje".
Nie przeżył kolejnego lata. Któregoś razu przez kilka dni nie widziałam psa, a po paru dniach zniknęła buda. Został tylko orzech.
Nie wiem dlaczego o tym piszę. Może to historia bez znaczenia, zajmująca Państwa cenny czas. A może boli mnie, że tak łatwo zapominamy i tak szybko przechodzi wszystko w niepamięć.
Wiem jedno, nie chciałabym, aby o mnie tak szybko zapomniano...

niedziela, 3 maja 2020

Samotność



Nie każda samotność bierze się z konieczności. Niekiedy jest wyborem. Nie nieszczęściem. Przystankiem. Oddechem. Chwilą dla siebie...



Z wiekiem
Nie stajemy się
Bardziej próżni
Tylko mocniej zachłanni
Na chwile na życie
Czujemy zagrożenie
Dojścia do ,,Mety"
Zbyt wcześnie
Żałujemy upływu czasu
Który przechodzi nam
Przez palce
Chcemy - tyle jeszcze chcemy
Zobaczyć przeżyć spróbować
Dojrzalsi celebryjemy
Każdy moment zapisując
To co najlepsze w sercu
I choć ono szybciej bije
To czuje że nie wszystko
Zdąży przeżyć


To Ty decydujesz o sobie



To Ty decydujesz o sobie. O tym ,co zrobisz, a co odpuścisz. To Ty wybierasz i to Ty decydujesz. Jesteś panem siebie, swojego życia. To nic, że ktoś powie, że to jest ,,lipne". Jest takie dla niego, Ty nie musisz, tak tego czuć. Nie warto stale stać na świeczniku patrząc z której strony przyleci kamień krytyki. Nie jesteś zupą pomidorową, którą wszyscy muszą lubić. Żyjesz tylko raz, dla siebie. Nie zmarnuj tego oczekując aprobaty i aplauzu. Nie dostaniesz go...

Małe rzeczy zawsze cieszą


Tak naprawdę nie chodzi o to abyśmy wymyślili, co zrobić, żeby zadowolić.
Nasze życie to małe, drobne gesty, zwykłe sprawy.
Kubek zaparzonej herbaty wypitej w towarzystwie kogoś nam bliskiego potrafi pozytywnie nastawić nas na cały dzień. Czego chcieć więcej?
Można szukać, wydziwiać, wyszukiwać tylko po co?
To my tworzymy codzienność, każdą chwilę, nas...
Cieszmy się drobiazgami z nich tworzy się świat

Starość


Nawet nie wiesz
Kiedy u drzwi
Stanie starość
Brzydka schorowana
To nic że powiesz
Czekaj - nie jestem
Jeszcze gotowy
I na siłę będziesz
Przed nią zamykał
Wszystkie zamki
I tak wejdzie
W lustrze zobaczysz
Siwe włosy a na twarzy
Odnajdziesz zmarszczki
Tylko oczy niby te same
Ale jakby z większą głębią
Będą patrzeć tak mądrze
Zrozumiesz że więcej
Masz już za niż przed
Poczujesz żal delikatne
Kłucie w sercu
I przestaniesz zabijać się
O miliony nieważnych rzeczy
Znajdziesz spokój i wtedy
Zaczniesz żyć - pełniej - spokojniej
A każda chwila
Będzie spełnieniem


Nie zdajemy sobie sprawy, że jeden, mały gest, jedno wyciągnięcie ręki może być lekarstwem, którego akurat ktoś najbardziej potrzebuje...

Trudne relacje



Myślę, że wyrosłam już z trudnych relacji. Nie szukam komplikacji, idę tam, gdzie mnie chcą, a nie pamiętają, bo akurat się napatoczyłam pod nogi. Nie chcę być opcją ,,z braku laku". Nie będę też udawać, że coś lubię, skoro tak nie jest.
To trudne, ale do tego się dorasta. Zresztą ludzie uczą, dają niezłe lekcje.
Nie wydzwaniam, nie zabiegam, nie zapraszam po stokroć, stale wysyłając buźki. Przypominając się. Wiem, nikt nie ma czasu ja też mam swoje życie, swoje sprawy, swój czas.
Dość robienia z siebie klowna z wiecznie przyklejonym uśmiechem. Wszystko działa w dwie strony. Obie muszą chcieć i obu musi zależeć. Zaangażowanie leży po dwóch stronach. Tylko to jeszcze czasem tak cholernie boli...
Alex

Z wiekiem

Bo tak już na tym świecie jest, ten który ma niewiele, odda to co ma, a ten kto ma wszystko, narzeka, że nie ma nic.
Bieda uwrażliwia, bogactwo otumania. Biedny bierze tyle ile potrzebuje, bogaty chciwie sięga po więcej i więcej.
Który z nich jest szczęśliwy?
Na pewno jeden z nich jest wolny od zachłanności...

Z wiekiem człowiek powinien być bardziej ostrożny, mniej ufny i nie otwierać się na wszystkich, którzy wyciągają w naszym kierunku dłoń. Nigdy nie wiemy jakie skrywa intencje...

Kolekcjonerzy śmieci

Większość stale narzeka. Na świat, ludzi, pracę, pogodę, życie...
Gna po więcej nie ciesząc się tym, co ma. I tak mija minuta, chwila, dzień, rok, lata... Całe życie...
Pragnąc, kolejnych rzeczy nie widzi swojego uzależnienia od chęci posiadania, czegoś, co tak naprawdę nie jest potrzebne. Stajemy się automatami do zdobywania, gromadzenia zbędności ...
Kolekcjonerzy śmieci

Nie powielaj zła


Rób swoje. Nie ulegaj prowokacji. Nie odpowiadaj gniewem na złość, a przetrwasz...

Nie czyn jeszcze więcej zła tylko dlatego, że Ciebie skrzywdzono. Nie powielaj takich zachowań. One rozrastają się niczym bluszcz. Są trujące i trudne do wyeliminowania. Odpłacaj dobrem, bo ono rozprzestrzeni się i powieli ...

Dom

Dom
Jest tam
Gdzie kubek
Porannej kawy
I gdzie okruchy
Chleba leżą na stole
To miejsce które budzi
Cię słońcem i usypia
Blaskiem księżyca
To świątynia miłości
Którą dostajesz
I którą się tam dzielisz
To tam chcesz zmęczony wracać
I stamtąd codziennie wyruszasz
Na podbój świata

Co zasiejesz to...

Z ziarna
Wyrośnie owoc
Co dasz to zabierzesz
Ile pokażesz tyle dostaniesz

Na podium szczęścia

Sukces
Nie jest podany na tacy
To długa droga
Ciężką mozolna praca
Morze wyrzeczeń
Miliony prób
By wreszcie stanąć
Na podium szczęścia

Jasne sytuacje

Lubimy jasne sytuacje. Bez słodzenia (nadmiar cukru, jak wszystko przynosi przesyt).
Dlatego też, tak ważna jest szczerość. Nie ,,chora" udawanka, że wszystko jest ok, tylko klarowność.
Brzydzą nas chwile kiedy to ,,niby całkiem przypadkiem" dowiadujemy się, że uśmiech to tak naprawdę ,,nie uśmiech". Czyste pozerstwo. Udawanie. Na co i po co? Nie wiem. Dla mnie, to akt tchórzostwa. Po prostu. Głupia zabawa w droczenie. Jesteśmy dorośli i etap piaskownicy mamy za sobą (choć chyba tam byliśmy bardziej szczerzy). Nie musimy udawać, mówiąc ,,lubię Cię ", przecież prędzej czy później i tak odkryjemy prawdziwe intencje drugiej osoby. Drugą twarz.
Sztuczna życzliwość- to się nie uda.

Miłość istnieje


Jeden nieudany związek
Jedno nieodwzajemnione uczucie
Nie świadczy że miłości nie ma

Trudne czasy


Żyjemy w trudnych czasach. Tak łatwo przychodzi nam osądzenie, krytykowanie i hejt. Dziwne, bo z wielu ust tyle słyszy się o akceptacji, tolerancji i zrozumieniu. Czy wszystko to tylko ładnie dobrane słowa?
To tak, jakbyśmy mówili o zdrowym odżywianiu stale pochłaniając śmieci...
Łap wszystkie szanse, które los stawia na Twojej drodze. Żyj pełnią szczęścia, czerp garściami z życia wybierając to, co oferuje najlepszego, a będziesz spełniony

Pozytywne osoby


Lubię pozytywne osoby, które znają się na żartach, nie żałują sobie śmiechu, przy których nie muszę się spinać, dobierać słów i zastanawiać czy ,, dobrze wypadłem

Być szczęściarzem


Tak naprawdę te wszystkie, kolejne rzeczy są Ci niepotrzebne. To tylko materialne dodatki do tego, co masz już najcenniejszego:
- DOM, w którym czeka na Ciebie schronienie,
- RODZINA, która kocha Cię bezwarunkowo,
- JEDZENIE, dzięki któremu nie znasz smaku głodu,
- ZDROWIE, najwyższa wartość, dar, którego nie kupisz za żadne pieniądze...
I co nie jesteś SZCZĘŚCIARZEM?


Rok szkolny 2019


Rok szkolny ruszył. Życzę dzieciom miłych, fajnych chwil, prostych zadań i uśmiechniętego sąsiada w ławce. Rodzicom ,,poranków bez dramatu", codziennej dumy ze swojej pociechy...
Sobie- dobrze zgranego planu https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/t4c/1/16/1f642.png:)

W moim sercu są jeszcze moi podopieczni, którzy mają troszkę ciężej. Ze względu na różne deficyty zdrowotne, trudności wynikające z zawiłej sytuacji rodzinnej, mają niestety często,,pod górkę".
Wiem, jaki wkładają ogrom pracy w swoją naukę, bo wiedzą, że muszą, że nie ma lekko i nikt lm nie da taryfy ulgowej.
Ta praca to dwa razy więcej działań, potu, łez, często bólu.
By nie stać w miejscu, by iść naprzód.
Im będę kibicować szczególnie, trzymać kciuki, bo wiem ile płacą za każdy dzień.

Ale wiem, że chciec to móc.

Dadzą radę, bo to urodzeni wojownicy (choć zapominają o tym)
Jestem gotowa podać lm swoją dłoń i towarzyszyć w naszej , kolejnej przygodzie...

Powodzenia
Alex

Wrzesień 1939 - ..............2019


Ich o zgodę
Nikt nie pytał
Gdy zegar zbyt
Wczesną godzinę wybił
Za broń niewyspani chwycili
Skąd wiedzieli jak ją trzymać
Nie widzieli - chcieli i musieli
Bo bronić Ojczyzny to honor
Nie ważne że życie oddane
Zbyt młodo

[*]
Bóg zapłać
Tym co życie i zdrowie
Utracili
Bóg zapłać
Tym co o honor i wolność
Dzielnie się bili
Bóg zapłać
Tym co w tamtym czasie
Żyli
Bóg zapłać za pokój
Który teraz tu mamy
Bóg zapłać
Tym - my PAMIĘTAMY

[*]

Życiowi

Nie ma ludzi, których życie by nie doświadczyło. Każdy z nas przeżył coś, co wraca, odzywa się w nas.
Wszyscy mamy swoje sekrety o których nigdy, nikomu nie mówimy. Ukrywamy je tak głęboko, że prawie o nich sami zapominamy. One są takie nasze. Nasze małe,,demony" z przeszłości.

Człowiek zrozumie drugiego człowieka dopiero, gdy sam znajdzie się w podobnej sytuacji. Nawet, gdy powiesz ,,boli mnie głowa" każdy potaknie, gdyż zna to uczucie, ale tak naprawdę rozumie tylko ten, kto właśnie zmaga się z tym bólem ...

Wyjazdy na wakacje


Pamiętam wakacje, które nie były wybrane z biura podróży. Załadowane torby ledwie mieściły się do ,,malucha". Dziecięce, szczęśliwe buzie to szyby przyklejone czekały na odjazd - ku nowej przygodzie. Przejęty tato ( czy auto dojedzie to celu ?) i mama (czy aby wszystko zabrane?). W torbie kanapki i ciasto z owcami. Co więcej było trzeba? Słońca i uśmiechu. Tak żyli ludzie, tak odpoczywali.
Nad morzem, rzeką czy jeziorem. Było prosto może nie na bogato, ale również cudnie...

Alex

Zawiść


Ludzka zawiść. Skąd się wzięła?
Nie mam pojęcia czy to chęć dominacji na drugim człowiekiem, zazdrość, parszywy charakter...
Nie wiem. Może wszystko po trochu, a może jeszcze coś innego?

Starcze dłonie


W geście
Starczych rąk
Nie ma wytrenowanych działań
Są proste ludzkie gesty
Świadczące o szacunku do życia

Przypadki życia


Każdy z nas czegoś żałuje- słów, decyzji, znajomości. Wiele rzeczy chciałoby się wymazać, zapomnieć. Nie mamy jednak takiej możliwości. Dobrze czy źle? Nie wiem.
Wiem, że dzięki tym wszystkim różnym przypadkom, splotom dziwnych wydarzeń jesteśmy tym kim jesteśmy. Musiało się zadziać właśnie tak, żeby dziś stać właśnie w tym miejscu, w którym jesteśmy...

Tylko Ty, cisza i spokój...


Pewnego dnia stwierdzisz, że wszystko, czego chcesz już masz. Nie potrzebujesz nic. Uśmiechniesz się słysząc pianie koguta, widząc bezkres łąk i pól za oknem. Nawet zwisająca pajęczyna wyda Ci się urocza. Taki stan oznacza harmonię. Radość przebywania samym z sobą i nie szukanie ,,czegoś" na siłę ...
Tylko Ty, cisza i spokój...

W ogrodzie


W ogrodzie
Wieczorem ale jeszcze
Tak przed zmierzchem
Świerszcze stroją instrumenty
Na koncert wieczorny który
W trawie dadzą
Rozochocone żaby na brzegu oczka
Wesoło ,,kumkają"
Wszystko cichnie
Jakby na kogoś czekało
Powoli gwiazdy zapalają
Swoje światła pokazując
Drogę to naszych marzeń
I drzewa w sadzie stoją
Prosto tak bardzo dostojnie
Cichnie świat znikły gdzieś motyle
Teraz cisza - koncert czas zaczynać

Gdyby jutro...


Gdyby jutro
Kazali umierać
Czego najbardziej
Byś żałował...

Takie i podobne pytania są w każdym z nas. To świadczy o tym, że
zdajemy sobie sprawę, iż nie ma wieczności. Jest chwila i to my ją wypełniamy...

Nie narzekaj
Wbrew trudnościom
Stań prosto
Tupnij nogą
I z uśmiechem powiedz
,,a właśnie, że będzie po mojemu"


Nie trzymaj na siłę


Ludzi
Nie wolno trzymać
Na siłę zatrzymywać
Chcą iść niech idą
Nie można przecież
Zmuszać kogoś do czegoś
Skoro postanowił inaczej
Nic na siłę bo efekt będzie
Nietrwały

Wiesz już, że nie zawsze obok będzie ktoś, kto powie ,,jak". Nie raz i nie dwa będziesz sam - powód nieistotny. Co wtedy? Poradzisz sobie? Owszem, dasz radę tylko musisz wziąć głęboki oddech, schować strach i posłuchać intuicji. Pamiętaj, każdy kapitan kiedyś musiał chwycić ster

Okno


... Okno
Dzieli świat
Na ten mój
I ten nasz
W moim
Mam swój czas
Mały azyl
W naszym
Podziwiam piękno

Każdy z nas lubi uciec, zaszyć się gdzieś z dala od wszystkich i wszystkiego. Pomyśleć, przeanalizować własne myśli i wrócić...

Dwa światy


Są ludzie o których się mówi, że ,,życie ich nie oszczędza". Podziwiam ich. Nie skarżą się. Płaczą, przeklinają, ale zauważ - oni nigdy się nie poddają...

Dwa światy
Są niczym
Czerń i biel
Prawda i fałsz
Wojna i pokój
Możliwe i niemożliwe
Ważne i nieważne
Fantastyczne i tak
Bardzo realne

Na jutro


Wielu z nas zdarzyło się powiedzieć, pomyśleć: ,,... A dziś nie zdążę, zrobię to jutro..." I praktycznie nie ma w tym nic złego, bo to nie grzech ,,nie wyrobić się". Problemem jest, gdy zbyt często odkładamy wszystko na przysłowiowe ,,jutro" szukając w gruncie rzeczy nieuzasadnionych tłumaczeń. ,,Nie chce mi się" , ,, nie dam rady" , ,, nie mogę". To wszystko w nadmiarze powinno zapalić nam czerwoną lampkę. Granica dzieląca lenistwo z depresją jest bardzo krótka...

Niezapisana rocznica


,,Niezapisana rocznica"

Wczoraj My
Dziś tylko ja
Nasze wszystko
Teraz tak bardzo moje
Nie ma Cię
W ścianach słyszę śmiech
Twój głos
Rykoszetem wraca
W każdym śnie
Niby wszyscy już wiedzą
Nie rozumie nikt
Zadziorne pytanie DLACZEGO
Stale szuka odpowiedzi
I nasze zwierzaki
Tak smutno patrzą w drzwi
Nie wrócisz
Czy one to wiedzą
Im nic się nie mówi
Twoje rzeczy od teraz niczyje
Tyle słów otwartych marzeń
Prócz wspomnień nie mam nic
Głuchy dom puste łóżko
Nakręcają mój ból
Głupie KIEDYŚ że mnie drzwi
Czy zapomnę- NIE
Nie wymażę z pamięci
Kogoś kto tak bardzo był mój
Zamiast w wazonie kwiatów
To ja składam mały bukiet
Na Twój grób
Pytam jak mam teraz żyć
Cisza uparcie milczy
Dzwonię do Ciebie
Numer nie jest zajęty
Nie odbierasz
Przekorny los
Zabrał mi COŚ
Nie dając nic
Zostałem sam

Ps...Wszystkim, którzy Kogoś stracili...

Każda strata
Zmienia nas
Utrata
Rozbiera nas
Na czynniki pierwsze
Po niej już nigdy nie
Jesteśmy tacy jak przed nią

Na wiejskiej łące


A za oknem
Gdzieś tam
Inne toczy się życie
Pełne chrząszczy i mrówek
Wśród wielokolorowych kwiatów
Które zapachem mamią
Pełno lata motyli
I ptaki śpiewają z drzew ukrycia
I strumyk szemrze skryty
Pod drewnianą kładką
I krowa wesoło męczy
Żując soczystą trawę
Takie to oto życie
Na wiejskiej łące bywa

W mojej pracy


Wszystko
Biegnie
Ucieka
Nie dogonisz
Nie złapiesz
Zapamiętasz
Najlepsze
*
W swojej pracy spotykam tak wiele dzieci. Każde z nich inne, wyjątkowe. Poznajemy się ucząc się siebie nawzajem. To fascynujące poznawać młodego człowieka, jego myśli, marzenia, plany. Nauczyłam się Go słuchać. Nie narzucać swojego, ale pozwolić mu samemu znaleźć. Stoję obok, obserwuję i rozpiera mnie duma, że nam tak niesamowite zajęcie...

Praca z dzieckiem nieważne czy niedostosowanym społecznie czy zaburzonym uczy pokory. Nakazuje zrozumieć autonomię jednostki, małej istoty, którą czuje, myśli.
Stanowi małą odrębność, którą podobnie ,jak my dorośli na swój współudział w współtworzeniu wszechświata. Nie zapominajmy o tym...

Alex

Mały K -Inspiracja


Potknięcie to nie zawsze upadek. Czasem to moment zatrzymania na oddech, nabranie dystansu do rzeczy, zdarzeń, siebie. Taka mała przerwa...
Jedynym z przewinień zwierząt jest chyba ich zbyt duża naiwność, oddanie, wierność, bezinteresowność. To człowiek daję im miłość albo lekcję, na której nigdy nie chciały by być...

,,...stajesz się na zawsze odpowiedzialny za to co oswajasz..."

Mały Książę

Właściwi ludzie


Często mnie pytasz po czym poznać właściwych ludzi. Uśmiecham się wtedy, bo w gruncie rzeczy znasz odpowiedź. W skrócie - to ludzie z którymi chcesz być, przebywać. Od nich czerpiesz radość czując się potrzebnym, ważnym. Dla nich zawsze bedziesz istotny, obecny. Przy nich nie będziesz dobierał słów, zastanawiając się, co powiedzieć, a co przemilczeć. Oni nie będą oczekiwać, że musisz być stale lepszy. Nie będą podnosić poprzeczki w testowaniu twoich możliwości. Pozwolą ci zachować siebie, ba będą nawet nalegać żebyś pozostał tym kim jesteś. Bo jesteś sobą a oni to kupują...

W Twoim życiu


W Twoim życiu pojawią się i takie dni w których odechce Ci się wszystkiego. Nawet wstanie z łóżka okaże się nie lada wyczynem. Będziesz chciał niczym ślimak schować się w swoim domku przed światem, przed wszystkimi i ryczeć.
Tak dosłownie.
Żadne racjonalnie argumenty nie będą docierać. Żadne słowa wydawać się będą nieodpowiednie, by zachęcić Cię do wyjścia z cieni. Mogę tylko pozwolić Ci na chwilę samotności, której tak bardzo potrzebujesz, by wstać zebrać się w sobie i krzyknąć Ci w twarz - ... Ogarnij się i przestań się nadać. Dziś masz gorszy moment. Jedną słabszą chwilę, którą musisz przegonić nie pozwalając, by zabrała Ci całe życie. Wielu z nas ma swoje demony z którymi walczy.
Każdy z nas czuje, że upada. Nie leży jednak tylko wstaje.
Wstaje silniejszy. Zawsze...
Alex


W człowieku


W człowieku
Więcej siły
Niż mu się wydaje

Wszystko kiedyś procentuje.
Tak, jak wraca do nas wysłane dobro, tak i każdy dobry uczynek względem bliźniego też będzie miał swój oddźwięk...
Tak myślę...

Nic nie jest doskonałe
No może połączenie
Rodzica z dzieckiem
Ta mała chwila do
Bycia razem


Nigdy nie oceniaj powierzchownie , bo to może okazać się mylne. Wysil się, by chcieć poznać to, co ukryte.
Może się okazać, że to najbardziej fantastyczne, co udało Ci się odkryć...

15.VIII matki Boskiej Zielnej 2019


Do Ciebie Matko
Zielną zwana
Słowa kieruję
Polny bukiet
Kwiatów i ziół
U stóp składam
Modląc się o obfitość
Zbiorów i plonów
Hołd Ziemi oddaję
Niech łąkowe zbiory
Oddadzą moją wdzięczność
I radość

Moje pierwsze kolonie


 .. I jak dziś pamiętam...Stary neseser spakowany na wyjazd skoro świt. Kto tam myślał, że niewygodnie, brak klimy. Ważne, że przyjechał i zabrał nas ku nowej przygodzie.
Na pierwszy, samodzielny wjazd...

A Wy pamiętacie swoje pierwsze wyjazdy. Takie poważne już... bez mamy , taty...
Całe dwa tygodnie (albo I więcej)

Z serii: ,, Moje pierwsze kolonie"

Miły, mały gest


I tak naprawdę nie chodzi o wysiłek wyszukiwania czegoś ekscentrycznego. Wystarczy jeden, mały gest, zwykła życzliwość, uśmiech i wszystko staje się takie piękniejsze, bogatsze...

Dobre myśli



Dobre myśli
Są jak letnia
Gorąca pogoda
Ogrzewają duszę
Karm nimi swoje ciało

Zarobiony

Obudziłem się pełen pomysłów
Tyle miałem zrobić
Praktyczne w śnie zrobiłem
Wszystko co za planowałem
Jednak w realu coś mnie blokuje
Lenistwo? A może bezsilność?
No bo nie przecież jedno zdanie
,,ale mi się dziś nic nie chce..."
Nie to na pewno musi być coś
Niezdiagnozowanego

Przeszłość


Nie grzeb za bardzo w przeszłości, bo Cię zadręczy nie pozwalając iść w przyszłość. Owszem pamiętaj to wszystko, co dawało Ci siłę, przynosiło radość.
Rozglądam się bacznie dookoła, bo obecna teraźniejszość jutro stanie się Twoim wspomnieniem...



nie wracaj tam, chyba, ze wspomnieniem. tam już byłeś. Niczym nowym Cię nie zaskoczy...

Pomysł na siebie


Jak pewnie większość tak i ja długo szukałam tego, co mnie uszczęśliwi.
Nie zawsze wiedziałam, znając odpowiedzi na stawiane pytania. Obserwowałam nie wiedząc, jak dużo zapamiętam. Moje drogi były różne: kręte, pod górę. Nie raz i nie dwa stałam w miejscu myśląc, co dalej.
Zawracałam by wyruszyć znowu. Towarzyszył mi strach, ale też on był motorem do tego by iść. Patrzeć w przód. Moja przyszłość. Ciekawość, była niczym nadzieja. Zawsze dawała radość. Dziś jestem o milion zmarszczek doświadczona. Spełniona, ale i ciekawa.
Dlatego idę dalej...

Alex

Pobudka na wsi


Podmuch
Ciepłego wiatru
Gwar i śmiech
Drewniana ławka
I głos sąsiada
,,Cisza mi tam pod oknem"
Co tam nic nie było w stanie
Nas uciszyć
I ta jedna myśl
Jutro nowy dzień
_
A na wsiach
Cóż też poranek
Przeprowadza dzień
Tylko jakby wolniej
Bez zbędnego pośpiechu
Tutaj wszystko też ma swój czas
Ale jakby zwolnione jest z pędu
By szybciej dotrzeć do celu


Lubię
Zapach trawy
Pianie koguta
O poranku
Wyprawy na grzyby
Łąkę ubraną w kwiaty
Szmer pobliskiego strumienia
I to wszystko co sprawia że wstając
Od razu mam chęć żyć


O życiu...


Życie
Wciąż gna i gna
Rzucając nas w nieznane
A my bogatsi o nowe
Szczęśliwi lub mniej
Przeżywamy każdy
Kolejny dzień dziękując
Za możliwość uczestniczenia

sobota, 2 maja 2020

Życzliwość


Każdy z nas jest inny. Lubi co innego, słucha innej muzyki. Jeden nosi kolory, drugi ubiera czarne. Tacy już jesteśmy inni, odmienni od siebie, ale to czyni nas ciekawymi, interesującymi.
Nie krytykujmy się wzajemnie tylko dlatego, że ten powiedział, zrobił to czy tamto, a my jeszcze co innego...
Jest coś takiego, jak życzliwość..

Opinie- wyrażanie


Żyjemy w czasach, w których krytyka odgrywa bardzo ważną rolę. Podlega jej wszystko i wszyscy. Czemu to ma służyć? Nie wiem, żeby zaakcentować swoją obecność, dopiec?
Można przejść obok, nie wyrażając swojej opinii, ale co tam wtedy nie zadamy bólu. A to jest nudne...

Alex

Piszę to co czuję...



Też tak uważam. Błędy popełniamy wszyscy, zdarzają sie nam, śle czy to jest koniec świata?
Ważne zdawać sobie z nich sprawę. Próbować korygować, naprawiać...

Nie mogę stale się przejmować tym co ktoś pomyśli, zrozumie. Mówię co myślę, piszę co chcę. Nie zawracam sobie głowy czyjąś interpretacją. Nie jestem w stanie tłumaczyć swoich odczuć, emocji, potrzeb. I vice versa. Nie mówię nikomu co ma robić, jak ma żyć. Każdy ma własną drogę i swój niesie krzyż. Nie narzucam i nie daję sobie narzucić. Każdy z nas ma swoje zasady, którymi się kieruje.
Taka jestem. Pasuje zostań, jeśli nie idźmy dalej tyle, że osobno https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/t4c/1/16/1f642.png:)
Nie będę codziennie przebranżawiać swojego wnętrza, bo ktoś ma taki kaprys...
Alex



piszę to co czuję, bo wtedy wiem, że jest to takie moje

Za oknem


Za oknem
Dzień chyli się ku nocy
Szarością kryje się dzień
W trawie koncert się zaczyna
Chrząszcze niczym
Najlepsi wirtuozi grają
Subtelne melodie
Gdzieś obok jakby w dali
Puchacz głośno pohukuje
A w powietrzu słychać ciszę
Usypia miasto pustoszeją ulice
Jakby gasło życie
Leniwe gwiazdy zapalają
Swoje złote płomienie
I tylko on pan księżyc
Szelmowski uśmiech wysyła
Czekając na wzdychanie
Samotnych serc kołatanie

Głód


Gdzieś tam
Głód zbyt mocno
Wierci w pustym brzuchu
Zasypiając pomyśl ciepło
O kimś dla kogo wszystko
To okruch chleba

Być ptakiem



Czasem
chciałabym być ptakiem
poszybować wysoko w chmurach
oderwać się od ziemi
i "odistnieć" na jedną chwilę

Oderwana od rzeczywistości


Za siódmym
Szeptem słów
Za piątą tęsknotą łez
Za trzecią nadzieją spojrzeń
Za pierwszym westchnieniem
Przygotowałam dla nas raj
___
Pośród
krain odległych
mórz głębokich
drzew wysokich
zaplatało się jedno
niewinne uczucie
miłość

W moim zyciu

W moim życiu
Wiele przeszło burz
I mocno wiał wiatr
Morze łez nie raz
I nie dwa ogłaszało
Tornado a później sztorm
Przetrwałam
Uparcie wierząc że muszę
Choć brak siły nie ułatwiał
Złapałam w żagle moc
Wytarłam z kurzu twarz
Plując w życiu w twarz
Krzyknęłam - a masz
To ja - wróciłam

zamykam oczy

Zamykam oczy
Jestem niewidzialna
Biegnę po odległych
Preriach
Łapczywie pijąc
Krystaliczną wodę górskich
Zmęczona
Opadam na brzegi
Strumyków
Kryjąc źrenice
Przed gorącym
Słońcem
Umieram
Odradzam się
Tkwię
I znikam
Uciekam
I wracam

Wrażliwiec


Czy jestem bezsilna
Nie niekiedy zbyt mocno
Daję się podejść emocjom
Po co
No tak wrażliwiec
My tak mamy niczym magnes
Chłoniemy spojrzenia słowa
Pamiętamy i zadręczamy się
Każdym szybszym oddechem

Tęsknota


Jeszcze wczoraj
Tak blisko
A dziś oddziela nas
Nicość
Wczorajszy dotyk
Dziś wieje chłodem
Twój głos staje się
Ledwie słyszalny
Czy wytrwam
Czy zdołam pokonać
Pustkę
Skończył się świat
Choć ten za oknem
Dalej trwa
Moje łzy
Z każdym dniem
Nie jest ich mniej


Dziadkowi...

Gdy ktoś bliski odchodzi
czujesz niedosyt
ciągle szukasz
stale patrząc w okno
chwila zmienia się w dzień
a ten obraca w wieczność
i tylko pustka staje się studnią
bez dna niczym nie możesz
jej wypełnić

Byłeś zwykłym człowiekiem. Takim do tańca i do różańca, który potrafi wszystko zrobić, naprawić. Z nikim nie miałeś zwady, robiłeś swoje ciesząc się światem za oknem. Lubiany przez sąsiadów odwzajemniałeś codzienne serdeczności. Ta twoja zwykłość - niezwykłość była odczuwalna dla wszystkich. Zawsze miałeś czas, by porozmawiać, pożartować. Nikomu nie odmówiłeś pomocy. Często siadałeś koło starej altany wyplatając z witek kosze i miotły. Kto o tym dziś pamięta!. Pielęgnowałeś ogródek, uczciwie zarabiając na życie. Nie straszna była Ci praca. Chodziłeś do kościoła modląc się o zdrowie. Nie wiem, którą najbardziej lubiłeś porę roku, bo każdą celebrowałaś na swój własny sposób. Ale myślę, że jesień była dla Ciebie szczególnie ważna. To pora grzybów. Zaszczepiłeś we mnie tę miłość, takie małe wypady do lasu. Teraz rozumiem, co miałeś na myśli mówiąc, że tylko tam panuje niesamowity klimat.
Wtedy byłam zbyt mała i nie przykładałam uwagi do tych słów. Zapamiętałam to, co powiedziałeś:" … Nie ma znaczenia czy będziesz jutro czy nie. Świat pędzi dalej, na przód. Ciesz się chwilą, zapamiętuj te najpiękniejsze..'
Ile w tych słowach jest mądrości. Szkoda, że wiele rozumie się dopiero z wiekiem. Pewnie mówiłeś więcej, niestety nie wszystko zapamiętałam...
Dziś, gdy już Ciebie nie ma cieszę się każdym dniem. Tym, co zwykłe... To zapamiętałam...

Alex

Ps. Dziadkowi...

Myśli wyrwane z kontekstu...


By osiągnąć swój cel musisz uwierzyć, że możesz, że dasz radę. Później czerp już tylko radość i ciesz się z satysfakcji...

Przyjaciel daje Ci najpiękniejsze, najlepsze wspomnienia... Choć czasem pewnie zastanawiasz się, jak przeżyłeś te wasze, wszystkie przygody

Bądź czujny. Dajesz, ale nie możesz pozwolić wejść sobie na głowę

Czy zawsze
Musimy dodać coś od siebie tzw,, trzy grosze".
Może wystarczy tylko spojrzeć, tak o... dla samej formy...

Na brud jest mydło
Na nieczyste intencje
Jeszcze nic nie wynaleziono 

Na głupotę nie ma ratunku. Wyrasta niczym grzyby po deszczu. Upierdliwa, w niektórych przypadkach potrafi być zabawna

Ograniczenia sa tylko w twojej głowie. Jeśli czegoś chcesz, możesz. Musisz tylko wykrzesać w sobie odrobinę odwagi

Czasem odejdź od własnych stereotypów myśleniowych. Świat idzie do przodu, więc i ty daj szansę nowemu spojrzeniu

Nigdy nie mów nigdy
Bo,, nigdy" tak naprawdę
Jest bardzo nieprzewidywalne

Nie odliczaj, bo w ten sposób odznaczasz chwile - swoje życie. Nie jesteś a tylko tkwisz

Nie chodzi o to, żeby pięknie mówić. Chodzi o to, żeby mówić szczerze.

To prawda nic tak nie oddaje zrozumienia, gdy sami, naocznie doświadczymy. Dotkniemy...

Bądź sobą


Bądź sobą. Zawsze i wszędzie. To nic, że czasem wydasz się dziwna. Taka jesteś...
, Zawsze znajdzie sie ktoś, komu będzie przeszkadzał trzepot Twoich skrzydeł "...

Trudno... Rób swoje, nie jesteś zupą pomidorową, by wszyscy Cię lubili...

Porzucone w wakacje


Znowu wakacje. I jak co roku dramat porzucanych zwierząt. Tyle się o tym mówi, nagłośnia podobnych spraw. I co? Problem jest dalej. Przyjaciel, który miał być do starości, nagle na wakacje stracił na swojej atrakcyjności...
Przykre

Alex



no tak, wakacje nie służą zwierzętom. Wiele z nich traci bezpieczną przystań, bo "teraz stanowią problem".
nawet nie chcę sobie wyobrazić, co czuje taki zwierzak zostawiony przy drodze. Zdezorientowany, wyrwany z bezpiecznej przystani, innego, spokojnego życia...


Człowiek nawet nie zdaje sobie sprawy z przyjaźni, jaką dostaje od zwierząt

Takie tam ...


To nic że boli
Przestanie
Zapamiętaj lekcję
I pójdź dalej
Pamiętam wszystkich
I wspominam z uśmiechem
Żalem smutkiem goryczą
Tęsknotą nostalgią
Przy niektórych robię
Uff...
Zdarza się. Mam nadzieję, że sporadycznie
Przyjaciel jest zawsze i na zawsze
Tak brzmi definicja przyjaźni
Wszystko
Jest po coś
Ku czemuś
Ważne by zachować
Równowagę

Nie jesteś obojęny


Nigdy
Nie jesteś
Obojętny
Zawsze
Przyciągasz
Czyjś wzrok

Odłóż obawę
Zaufaj szaleństwu
Czasem tak trzeba
Postawić na spontaniczność

Bądź uprzejmy



Zakładając, że ludzie życzą dobrze, często przeżywasz rozczarowanie.
Przykre, ale zawiść budzi w ludziach zachowania, o które sami siebie by nie posądzili...
A dziś kiedy wyruszysz na podbój świata...

Zamknij oczy, zrób wdech, wydech i heja...
Bądź uprzejmy.... tak przezornie 

Schyłek dnia


Lubię ten moment, kiedy dzień się powolutku kończy. Słońce oddala się dalej i dalej, by wreszcie zniknąć niepostrzeżenie.
W domu wszystko przygotowane,, na jutro", a gwizdek gotującej wody daje sygnał, że czas odpocząć.
Za oknem unosi się zapach skoszonej trawy podrasowany śpiewem ptaków.
Jesteś przytłoczony wrażeniami mijającego dnia, próbujesz coś tam jeszcze analizować jednak poddajesz się ciszy. Ona zwycięża.
Opustoszałe ulice dają znak, że wreszcie masz koniec. To twoja chwila. Zmęczony uśmiechasz się myśląc : Ach, życie, jesteś darem...

Kiedyś w PRLu


Kiedyś
Brudziliśmy ręce błotem
Dziś
Zbyt często słowem

Tak, kiedyś nie było tych wszystkich, wystawnych rzeczy. Wystarczyła lina, guma, opona iii zabawa była przednia. Nikt z nas nie chodził za mamą prosząc, by zorganizowała nam czas, kupiła milionową zabawkę, która traciła w oczach w momencie kolejnego ,, cudu" pokazanego w reklamie telewizyjnej.
Było prościej, zwykłej, co nie znaczy, że gorzej.
My, dawne pokolenie nie składamy skargi, nie mamy również pretensji do naszych Rodziców, Boga, że,, tak ciężko było ". Rodzice i Bóg nas kochali. Było trudniej. Tyle...

Alex

Wstawaj, nowy dzień nadchodzi



Wstawaj
Otrzep kolana
Wytrzyj łzy i heja
W życiu
Masz gorszy moment
Lepszą chwilę
Radość - smutek
Słodycz - gorycz
Sukces - porażkę
Uśmiech - łzy
I równowagę


Często


Często
Nie doceniasz tego co masz
Narzekasz, że nie masz tego, tamtego
Masz dom, a w nim kogoś kto na Ciebie czeka
Kocha i akceptuje to kim i jaki jesteś

Pamiętaj o tym...
Każdy
W swoim życiu miał kogoś
Kogo nigdy nie zapomni
I niekoniecznie musiał to być człowiek

Wolny umysł


Wolny umysł
Spokój i cisza
Poukładany chaos
Wymarzona sytuacja
*
Ciesz się tym co masz
Żyj tu i teraz
Pielęgnuj wspomnienia
Czerp radość z życia
Wszystko
Czego dokonałeś
To twoja siła
Ona pozwoli Ci wygrać
*
To co przed Tobą
Wszystko się ułoży
Zawsze się układa
Nawet ram gdzie
Wydaje Ci się że nie dasz rady
Dasz - los Ci sprzyja
Tylko zaufaj



Staraj się obdarzać ludzi uśmiechem, przyjaznym spojrzeniem, dotykiem pomocne dłoni. To nie kosztuje a sprawia, iż patrząc w lustro widzisz człowieka...

Uwierz w siebie


Uwierz w siebie
Jesteś silny
Wyjątkowy
Niesamowity
Tylko skończ
Z tym wyszukiwaniem wad
Powszechnie szerzonym krytycyzmem
Siebie i wszystkiego dookoła

Nie rób tego, co robią inni. Myśl po swojemu, rób po swojemu, żyj po swojemu. Bądź sobą nie kolejną kopią...

Alex

Próby


Czasem zaryzykuj
Nie bój się zagrać
Wyciągając,, Asa,,
Możesz stracić
Ale i możesz wygrać

Spróbuj i przekonaj się
Nie zawsze się uda
Ale od czego są próby
Jedna druga...

Kiedyś się uda przecież
Trening czyni mistrza
Dobro
Zawsze procentuje
I zawsze jest w cennie
Czyni nas szczęśliwymi

Gdy zostajesz sam...


Zabijasz i kłócisz się o wszystko. O pozostawiony kubek, koszulkę nie wrzuconą do kosza na pranie, o niewytarty talerz. Wszystko
Jakie to ma znaczenie w obliczu, gdy zostajesz sam?
Wtedy oddałbyś wszystko by było, jak "wczoraj". Byle wróciło i było, jak zawsze..
Życie jednak nie ma opcji "przewiń i wróć"...

Alex

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...