czwartek, 29 grudnia 2016

Ciche westchnienia

Tak wiele w nas pragnień
Cichych westchnień drzemie
O których tylko cisza milczeniem
Zdradza bo mówić na głos o tym
Podobno nie wypada

Cóż z tego że podświadomie
O nich wiemy skoro nigdy
Przy nikim nie wypowiemy
No dobra ok raz może gdy jakiś
Procent wypijemy to wtedy ...

A tęsknoty rosną w nas w sile
Pragną swobodnego ujścia
Skarcone myślą wracają grzecznie
Na swoje miejsce duszą się kipią
Namiętności wulkany

Jednak jest takie miejsce
Specjalnie dla schadzek
Miłości założone to tajemne
Zmysłów Ogrody tam namiętność
Oddaje się rubaszności

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...