wtorek, 5 stycznia 2016

" Powrót do dzieciństwa "

Niekiedy chciałoby się wrócić
W te chwile błogiego dzieciństwa
Kiedy zmartwieniem był wybór dobranocki
Wtedy cały dzień po podwórku się szalało
Z przyjaciółmi - takimi na zawsze
Poznanymi w piaskownicy
To z nimi, przeżywało się te wszystkie
Idiotyczne niekiedy szaleństwa - Oni
Cóż, niekiedy we wstydzie - wiernie stali
I tylko głos z okna mamy kończył
Dzień - i nocą rozdzielał z kumplami
Ach, co to były za czasy!
Wieczorem siedząc tęsknimy w duszy
Wspominając te cudowne chwile i
Ukradkiem wycieramy łzę przy oku
Ona jest przejawem naszej tęsknoty
Błądzi i wierci w sercu dziurę pewnego żalu
Który, wspomina tę przeszłość

Potem długo w nocy nie możesz jeszcze spać
Słyszysz te wszystkie głosy i śmiechy -
Cudowny obraz swojego dzieciństwa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...