sobota, 23 stycznia 2016

" Uwięziona "


Uwięziona w odmętach ciemnej nocy
Walcząc z bezsennością starałam się
Ukoić jej ciszą własne sumienie
Lecz ono choć zmęczone - odmówiło odpoczynku
Błąkałam po różnych polach myśli a
Zegar nieznośnie wstrzymywał godziny
Za oknem wszystko już dawno spało
Tylko ja siedziałam tępo patrząc w ścianę
Liczyłam na zmęczenie że jednak
Przyjdzie i zabierze mnie w błogi sen
Niestety nawet ono ominęło mnie dziś
Zostałam sama

Teraz wstałam w ręku mocna kawa -
Mój 'oddzielnik' od wczorajszego dnia
Minionej już nocy szkoda tylko że
Nie odcina moich myśli od tych z wczoraj

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...