Na ziemi
pełno aniołów
potykasz się o ich
nogi nie zwracając
uwagi gdy zmęczeni
stoją oparci o ścianę
podajesz dłoń
mówisz przepraszam
odchodzisz
A oni tuż obok
chwytają dłoń
przywracają oddech
i patrząc w czyjeś oczy
powtarzają: mamy go
udało się
,,Marzę o cofnięciu czasu. Chciałbym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu, jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku..." J.L.Wiśniewski
W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz