W naszej knajpce
Nic się nie zmieniło
Nasz stolik czaka
Z utęsknieniem na ciebie
Puste miejsce zionie pustką
Siedzę na wprost pustego
Krzesła - echo przywołuje
Twoje słowa znowu dają
Mi solidnie w kość
Ich siła rażenia uderzają
Mnie w roztrzęsioną twarz
Złamane serce odrzuca
Smak zimnej kawy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz