" Noc targa zmysły "

Noc targa zmysły
Przeciąga je w różne strony
Ściąga blokady wstydu
Koi sukcesem marnotrawnych
Błąkających dusz

Nie wierzę w reaktywację myśli
Każda nowa pojawia się udoskonalona
poprawiona o błąd poprzedniej
Nie ufam standardom one są dla
Zwykłych śmiertelników

Nie pytam o to co może się w nocy
Wydarzyć- to jedna niewiadoma
Przewiduję tylko szansę która budzi
Się niepozornie bladym świtem
Rozjusza serce