sobota, 19 marca 2016

" Wieczorne tęsknoty "



Wieczorem tęsknię za spokojem
Nagradzam chaos myśli
Odprężeniem
Stoję ukryta w ciemnym pokoju
Obserwując ostatnie podrygi
Ludzkiej gonitwy - tęsknię do ciszy
Uspokajam rozkapryszone serce
Które nie potrafi podjąć rozsądnej
Decyzji
Nakręca się i walczy nie
Eliminuje przeciwnika - ciebie
Niczym magnes przyciąga
Upór przegrywa z tresurą
Ta niechciana jest skutecznie
Z duszy wypierana
------------------------------------------------
Poddaję się nie ma sensu
Spór o przynależność serce
Pokochało ciało zaakceptowało
Ciało umiłowało więc rozum nie zwalczy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...