" Strach przed jutrem "

Ciągle bała się jutra
Tego co przyniesie
Codzienność

Ona nie była zbyt łaskawa
Alkohol przemoc balanga
Tak wyglądało życie

Kiedyś widziałam ją zapłakaną
Szła przed siebie wchodząc w kałuże
Płakała - nauczona milczeć
Wiedziała że w deszczu nikt nie
Dostrzeże jej łez

Zatrzymałam
Przytuliłam
Wysłuchałam

Nauczyłam że musi znaleźć
W sobie siłę pokonać
Odbicie w lustrze które
Nie pozwala jej na głos
Krzyknąć - Dość!

Historia jak wiele, niestety jak większość moich wpisów z życia..
Walczę, próbuję czy mi się uda....Czas pokaże....
Alex