Dziewczyna zwykła
Słowem wynoszona
na piedestał staje się
Niezwykła
Ma marzenia goniąc
radość życia pośród
Zielonych traw poezji
Spełnia się
Szybuje na wysokości nieba
Spadając kolorami tęczy
Otula się deszczem skubiąc
Emocje
Cieszy ją wschód słońca
Choć to zachód rytm słów
Wieczorową porą dyktuje
Jest szczęśliwa
Słowem wynoszona
na piedestał staje się
Niezwykła
Ma marzenia goniąc
radość życia pośród
Zielonych traw poezji
Spełnia się
Szybuje na wysokości nieba
Spadając kolorami tęczy
Otula się deszczem skubiąc
Emocje
Cieszy ją wschód słońca
Choć to zachód rytm słów
Wieczorową porą dyktuje
Jest szczęśliwa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz