Cisza
Stawia mur
Zamykając usta
Nie ma rozmowy
Tak jakbyśmy raptem
Zapomnieli słów
Milczysz Ty milczę ja
Dookoła nie ma nic
Przestrzeń zawisła w zmowie
Zawieszeni w nicości
Mocno zaciskamy wargi
Nikt nie chce być pierwszym
Długo nie pada słowo
Później mijamy się obojętnie
Choć w środku coś rozwala przestrzeń
Stawia mur
Zamykając usta
Nie ma rozmowy
Tak jakbyśmy raptem
Zapomnieli słów
Milczysz Ty milczę ja
Dookoła nie ma nic
Przestrzeń zawisła w zmowie
Zawieszeni w nicości
Mocno zaciskamy wargi
Nikt nie chce być pierwszym
Długo nie pada słowo
Później mijamy się obojętnie
Choć w środku coś rozwala przestrzeń
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz