piątek, 11 sierpnia 2017

Noc Świętojańska


Jest taka noc
Bodaj najkrótsza w roku
Wtedy spełniają się marzenia
Każdy wierzy w pomyślność
Swojego losu i do gwiazd ręce wznosi

Na rzekach pływają wianki
Oświetlone świecą niosą
Westchnienia
To najpiękniejszy wieczór
Oświetlony malutkim płomieniem
Tworzy niesamowite wrażenie



*****

W czerwcową noc
Jak pogański zwyczaj
Nakazuje młode dziewczyny
Zbierają kwiaty by z nich
Zapleść najpiękniejsze wianki

Później ciemną nocą
Niosą je nad wodę tam
Puszczą w nadziei że któryś
Spodoba się na tyle że do
Wybrańca serca dopłynie



*****

Świętojańskiej nocy
Tak około północy
paproć owoc jeden
wydaje

Szczęśliwy ten kto
Nocą odnajdzie kwiecie
O jego legendzie
Niejedna opowiastka
Hula po świecie

Pamiętaj dziewczyno
Mityczny kwiat pojawia się
Tylko raz w czerwcowej porze

Szukaj go uważnie i powtarzaj
Z pokorą słowiańskie zaklęcie
By zdobyć męskie uznanie
I rozkochać niejedne serce

*,,...Nasięźrzale, nasięźrzale,
Rwę cię śmiale,
Pięcią palcy, szóstą dłonią,
Niech się chłopcy za mną gonią;
Po stodole, po oborze,
Dopomagaj, Panie Boże..."



*****

Płonie świecą
Noc czerwcowa
Zwana świętojańską

Tej najkrótszej nocy
W czasie przesilenia letniego
Kwiatów brakuje na łące

Zerwane we włosy wplecione
Wianków stanowią ozdobę
Niewiast głów nakrycie

Tego wieczora o północy
Zaczyna się życie tańce
Wróżby słowiańska zabawa




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...