piątek, 11 sierpnia 2017

Porzucone serce


Znalazłam serce
Leżało porzucone
Nie wiem czy celowo
Porzucone czy przypadkiem
Zgubione

Przyjrzałam mu się z ukrycia
Było mocno czerwone jakby
Rozpalone leżało w bezruchu
Z obojętnością patrząc w niebo
Wydawało się że tęskni czeka

Nie miałam odwagi podejść i zapytać
Ale musiałam zabrać je z drogi
Odważyłam się podeszłam na ręce wzięłam
Ono drgać w dłoni zaczęło zrozumiałam
Nie było szczęśliwe

Nie wiedziałam co zrobić
Zaniosłam więc do parku
Tam obok kasztana jest taka
Niewielka ławka często ktoś na
Niej przysiada więc serce znajdzie


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...