niedziela, 22 maja 2016

Maj...



Maj, niewątpliwie jak dla mnie najpiękniejsza pora roku. Ma w sobie coś magicznego..Przebudzenie...Zaczarowana pora, która budzi wszystko do życia. Kusi swoim przecudnym krajobrazem, zachwyca...I ten zapach, jeden, jedyny...bzy, konwalie, kwiaty..Najpiękniejszy odcień zieleni...Pieszczota promieni słonecznych. Siedząc w parku na ławeczce masz wrażenie, że wszystko zdarzyć się może. obserwujesz, jak wszyscy naładowani pokładami energii chcą podbić świat...Ten czas charakteryzuje jeszcze coś....W tym czasie większość z nas, romantyków przeżywa największe huśtawki nastrojów swojej duszy...W naszym wnętrzu dochodzi do największych emocjonalnych dramatów...Dlaczego tak jest...nie wiem....
Pozdrawiam
Alex

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...