Pytasz, czy istnieje Bóg?

Pytasz czy istnieje Bóg
Nie wiem
Codziennie składam ręce
W prostej modlitwie
Dziękuję i proszę
Modlę się o cud

Z nim różnie
Dostaję
Coś odebrane mi jest
Płaczę śmieję się
Znowu coś chcę później w
Żalu przeklinam niespełnienie
Składanych obietnic

Trwam w modlitwie
A może wyrzekłam się
Zapominając o tym nie wiem
Być może od dawna ateizm
Wkradł się w moje serce a ja
O tym zapomniałam

Nie informuję Boga
Boję się że ja prosty człowiek
Mogę coś od niego pragnąć
A On Stwórca może mi to dać

Zapominam słów modltwy
Klepię bezwiednie z pamięci
Niczym zapamiętany wiersz
Coś czego być może nie rozumiem
Wyparłam z umysłu

Pytasz czy istniej Bóg
Nie wiem