niedziela, 22 maja 2016

Wiosna...



Wiosna.....Pojawiła się nieproszona, punktualna. Rozgościła się na łąkach kołysząc zielenią traw. Ich szum słychać o poranku, kiedy wszystko jeszcze smacznie śpi..Ogrody przysypała kwieciem, wielobarwnym zapachem otuliła świat..Znów widać białe główki niewinnych konwalii, które w parku dzielnie uśmiechają się do promieni słońca...Na łąkach figlarnie kołyszą się dzwonki i kaczeńce. Dmuchawce unoszą w powietrzu swój puch a pająk zostawia niedokończoną pajęczynę...
Wszystko pachnie nowością, w myślach tworzy nowe możliwości..
Uparcie chłoniemy tę nowość. Przenikamy w nią..Zamykamy oczy, uśmiechamy się, wąchamy przywołując zapamiętany z dawien zapach...Pamięcią wracamy do beztroski dzieciństwa i znowu stając się małą dziewczynką, chłopcem biegamy po łące rękami łapiąc trawy...Oderwani od rzeczywistości przenikamy w wiosnę...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...