niedziela, 1 maja 2016

Ta druga



Puste łóżko
Nie taka była umowa
Nie miałam w nim leżeć
Sama bo ty musisz wracać
Nie tak wyobrażałam sobie nas
Miało być pięknie romantycznie
A wyszło jak zawsze
Ja sama patrząca w drzwi
W pośpiechu przez ciebie zamknięte
Przecież musisz wrócić do swojego świata
Tam jest twoje prawdziwe życie
A ja cóż - mała odskocznia od niego
Makijaż wtapia się w poduszkę
Dym z papierosa wyżera oczy
łzy duszą topią żal ten krztusi i
Mocno chwyta za krtań
Już nie jestem tą najpiękniejszą
Przy której wiesz że żyjesz
Którą uwielbiasz i tyle obiecujesz
Pusta lala - porzucona mała
Czego ryczysz- dobijam się w myślach
Wiedziałaś co brałaś sama tego chciałaś
Nikt nie powiedział że będzie lekko
Przełknij ślinę - jesteś tylko tą drugą

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...