Dziś na chwilkę opuszczę swoje ciało
Stanę z boku popatrzę sobie
Jak wygląda nierówna walka
Ciała i nieśmiertelności duszy
Rozczepię tkanki na równo podzielę
Swoje myśli w umyśle powielę
Potem je mgielną bielą dościelę
Ukoję ciepłem serca obdzielę
Oddam się rozkoszy podwójnego
Wcielenia człowieczego tak na
Chwilę spróbuję w którym lepiej
Się jakoś poczuję przeczekam
ten okres próbnego wcielenia
Wyciągnę wnioski odnośnie
Metafizycznego rozdzielenia
Przemyślę porównam i wrócę
Oderwana z tego seansu
Spirytystycznego do swojego
Któregoś wcielenia