niedziela, 15 listopada 2015

" Sęp "

Namierzyły mnie jego
Chciwe oczy
Nie ucieknę
Dopadnie mnie
Widzi już
Czuję jego szpony
Zaraz rozszarpią
Bije mi czas
Odbierze mi życie
W padlinę przemieni
Me ciało pazurami
Rozpatroszy
Padlinożerca już kołuje
Nade mną wyspecjalizowane
Podniebne piruety by
Ruszyć na polowanie
Moich atrakcyjnych
Wnętrzności


O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...