Choć uważnie słucham
Wciąż tak niewiele wiem
Uparcie szukam nadziei
Podążam przed siebie
Choć wiele butów moje
Nogi zdarły
Płytkie wyobrażenia
O mitycznym szczęściu
Powoli rozwiewa wiatr
Nie szukam zrozumienia
Przelotnych znajomości
Które z ciekawości tylko tkwią
Czy przebaczę
To dalej huśta się na
Dziecięcej huśtawce
Balansuje niczym być albo nie być
Nie ufam przeszłości ona kiedyś
Znowu się przebudzi i upomni o swoje
Wciąż tak niewiele wiem
Uparcie szukam nadziei
Podążam przed siebie
Choć wiele butów moje
Nogi zdarły
Płytkie wyobrażenia
O mitycznym szczęściu
Powoli rozwiewa wiatr
Nie szukam zrozumienia
Przelotnych znajomości
Które z ciekawości tylko tkwią
Czy przebaczę
To dalej huśta się na
Dziecięcej huśtawce
Balansuje niczym być albo nie być
Nie ufam przeszłości ona kiedyś
Znowu się przebudzi i upomni o swoje
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz