poniedziałek, 30 marca 2020

Czujność


Są dni w których tracimy czujność. Dajemy się podejść, osaczyć komuś, kto akurat wymyślił sobie zepsuć nam dzień, humor. Nieświadomi wpuszczamy go na "własne podwórko' a on zatruwa nam myśli, słowa. Wije się obok nas niczym bluszcz, taki chwast w starannie wypielęgnowanym ogrodzie i niszczy nasze poczucie wartości. Dlaczego? Z zazdrości, własnego tchórzostwa, bo tak lubi, bo tak chce, bo lubi sprawiać przykrość, drażni go Twój uśmiech... Nie wiem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...