wtorek, 31 marca 2020

W podziękowaniu - Mały K


I tak mogę w kółko nawiązywać do Małego Księcia, wplatając go w naszą codzienność. Chyba na zawsze zostanie mi bliski. Jest w nim coś, co zawsze każe mi wracać. Po części widzę w nim siebie, podobieństwo zachwytu nad prostotą zwyczajności, która ubrana w jego słowa stawała się nadzwyczajna. Może to mój poetycki znak rozpoznawczy. Może właśnie tak mnie zapamiętasz...

I znów
Przychodzisz pochylając
Oczy nad moim słowem
Zmęczony mijającym
Dniem pogrążony we
Własnych troskach
Zasiadasz wygodnie
W ulubionym fotelu
Czytasz - myślisz
Myślisz i czytasz
A ja tworzę zapiski
Z głowy wyrwane
Może chaotyczne
Bo niekiedy w tym
Myślowym bałaganie
Sama się gubię
Co jest ważne a co
Ważniejsze a tyle jest
Przecież do "powiedzenia"
Później cię nie ma - wracasz
I siedzimy tak naprzeciw siebie
Ja piszę a Ty znowu czytasz
I sprawiasz że mam poczucie
Iż " tracąc dla mnie
Tyle czasu, czuję się ważny..."

W podziękowaniu...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...