poniedziałek, 23 marca 2020

Czy można zrozumieć kota?

….A da się zrozumieć kota. Obserwuję mojego i nigdy nie wiem, co mu tam w główce siedzi. I chyba z wzajemnością, bo ja chyba też bywam w jego mniemaniu zaskakująca...

Nie sądzę, aby komuś to się udało. to tacy indywidualiści...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...