Niekiedy wątpię
Błądzę po bezdrożach
Niewiedzy
Szukam zaczepienia
Milczeniem wzywam
Pomoc
Dookoła pusta
Tak głośno wieje
Cisza
Wypowiadam słowo
Jedno po drugim
Echo
Stary różaniec
Przesuwam koraliki
Płaczę
Palce spotykają
Drewniany krzyżyk
Amen
,,Marzę o cofnięciu czasu. Chciałbym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu, jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku..." J.L.Wiśniewski
W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz