Gdy w sercu
Kończy się coś
Dusza zastyga
W milczeniu
Wzrok biegnie
Na pustkowie myśli
I ucina sobie drzemkę
Od wspomnień
Modlitwa słów
Stygnie zimnem
Porzuconych uczuć
Teraz bezpańskich
Nie ma nic
Nie ma dokąd wrócić
Nie czeka Nikt
Taki już los
Kończy się coś
Dusza zastyga
W milczeniu
Wzrok biegnie
Na pustkowie myśli
I ucina sobie drzemkę
Od wspomnień
Modlitwa słów
Stygnie zimnem
Porzuconych uczuć
Teraz bezpańskich
Nie ma nic
Nie ma dokąd wrócić
Nie czeka Nikt
Taki już los
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz