sobota, 15 kwietnia 2017

Tadeuszowi



Często wracam do czasów z dzieciństwa
Przewijam wspomnienia klatka po klatce jak
Z wyciągniętej z lamusa kliszy
_____________________________

Wracam wtedy do tych niewinnych chwil
W których byłem taki szczęśliwy gdzie
Liczyła się tylko ta chwila - z nimi
Podwórkowa bandą rozdartych dzieciaków

Nie było problemów biegu czas zatrzymał się
Nie wydarzyło się to wszystko co
Zaprząta dorosłą już głowę a ja byłem sobą
Szczęśliwym rozrabiaką

Dziś choć skroń już siwieje
Przeglądam stare albumy - żywe
Świadectwo kart historii mojego życia
Pamiętając tamte zabawy i smak słodyczy

Ps....Tadeuszowi....https://www.facebook.com/images/emoji.php/v8/f57/1/16/1f609.png;)

tak napisałam jednemu z moich stałych Czytelników ;) Pozdrawiam Tadziu

1 komentarz:

  1. Dziękuję Ci z całego serca Olu. Jestem Ci przeogromnie wdzięczny za ten wiersz i nie tylko.. Czytając Twoją wspaniałą pełną wzruszeń, bólu, smutku a także tej radosnej Poezji która budzi nasze umysły do pewnych refleksji jest dla nas jak lek na odnalezienie w sobie właśnie tych pozytywnych cech zagubionych gdzieś chwilami w naszym codziennym i nie łatwym życiu.. Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję.

    OdpowiedzUsuń

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...