sobota, 24 października 2015

" Ona "

Siedziała tak wsparta
delikatnie o parapet oparta
W dal wzrok utkwiony
Wciąż miała
Czy kogoś wypatrywała?
Chwilami nawet się
Zaśmiała lecz zaraz
Potem cichutko
Płakała 
Łzy bluzki
Rękawem w ukryciu
Ocierała
O czym ona wtedy
Myślała?
Tego nikt nigdy na głos
Nie powiedział
Ona sama również w tym
Temacie milczała
Siedziała i tylko
Patrzała
Może odległość do
Czegoś namierzała?
Czegoś szukała?
Nie ma na to jasnej
Wypowiedzi
Może, ot tak

Tylko siedziała

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...