wtorek, 15 grudnia 2015

" Bezszumny wiatr "

Pod osłoną nocą
Przyjdę do ciebie
Oddechem ciepłego
Wiatru
Usiądę bezszelestnie
Przy twoim łóżku
I otulę ciebie spojrzeniem
Miłości przepełnionym
Cichutko tak posiedzę
Będę dbać o twój sen
Bezpieczny a to co złe
W nim się pojawi
Szumem wiatru rozgonię
Zadbam jak najlepsza
Opiekunka o spokój
Nikomu nie dam go
W tej nocy zburzyć

A teraz śpij mój kochany niech
Wiatr kołysanką cię otuli
Uśpi bezszelestnym oddechem
Bezdotykowym pocałunkiem
Cię ogrzeje
Śpij Kochanie niech
Trwa twój piękny sen
Ja tu jeszcze posiedzę

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...