Oddech przykleił się do szyby
Całą ją zabielił scalając w jedność -
Nierozerwalni tkwią tak razem
W siebie wtuleni kołysząc się
W ciszy nocy
Całą ją zabielił scalając w jedność -
Nierozerwalni tkwią tak razem
W siebie wtuleni kołysząc się
W ciszy nocy
Wszystko śpi - dookoła pustka
Zgaszone światła wyludniły ulice
Tylko w szybach widać ukryte dusze
Stoją tam ukryte za swoim oddechem
I walczą z bezsennością o swoje przetrwanie
Zgaszone światła wyludniły ulice
Tylko w szybach widać ukryte dusze
Stoją tam ukryte za swoim oddechem
I walczą z bezsennością o swoje przetrwanie
Opuszczeni, małomówni, skryci
Więźniowie nocy ze snu bezlitośnie
Wyrwani czekają na swoją chwilę
By zdobyć się na odwagę - ukradkiem
Stanąć tam w pojedynkę
Więźniowie nocy ze snu bezlitośnie
Wyrwani czekają na swoją chwilę
By zdobyć się na odwagę - ukradkiem
Stanąć tam w pojedynkę
Zmierzyć się z własnym sercem i
Rzucić duszy wyzwanie - zachęceni
Wsparciem firanki -przeklinają samotność
Poderwani wewnętrznym nakazem w
Pośpiechu rysują serce - dowód istnienia
Rzucić duszy wyzwanie - zachęceni
Wsparciem firanki -przeklinają samotność
Poderwani wewnętrznym nakazem w
Pośpiechu rysują serce - dowód istnienia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz