czwartek, 17 grudnia 2015

" Zegar "

Idę drogą
Zegar odmierza mi czas
Wskazówki nieuchronnie
Idą do przodu
Zbliżając mnie do
Kresu mej podróży
Do tego co nieuniknione
Co gdzieś tam zapisane
Nie czekam aż zegar
Ostatnią godzinę wybije
I przyjdzie kres mych dni
Choć odwlekam ten czas

Rozumiem że kiedyś
Przyjdzie mi zamknąć
Wszystkie rozdziały życia
I odejść w zapomnienie

Muszę się Tobie, Wam przyznać, że wpis ten podniósł mi lekko poziom.......zdenerwowania. W momencie umieszczenia go, dostałam komentarz, który 'zabolał' mnie i to nie z powodu, że nie był' cukrowy, milutki' tylko, że według mnie skrzywdził mnie. Ktoś tam zasugerował, że 'nie nie odkryłam nic nowego, a takie słowa już padły'. ..Hm...trudno nie przyznać racji Komentującemu, nie zgodzić się z nim, tylko za przeproszeniem, co ja mam odkryć 'nowego, twórczego" w przemijaniu? Jakie mam dobrać słowa, albo inaczej w jakie mam ubrać swoje myśli?. To tylko moja wizja, skąd ja mam wiedzieć co ktoś ode mnie oczekuje. Piszę po swojemu , taki mam styl. Nie zmienię go już chyba- to tworzy mnie. Tyle już zostało w tym kierunku powiedziane, napisane, że trudno raczej coś odkryć. Wiesz przecież, tak jak ja, że to proces nieunikniony, nieodwracalny, taki, który jest przed nami...Rozumiem komentarz, który ma być 'podpowiedzią dla mnie, znakiem, czyjąś myślą", ale zarzucenie mi braku kreatywności ' pojechanie' to chyba zbyt mocny osąd?
Nie wiem, jakie jest Twoje zdanie, ale mnie troszkę zabolało....
Pozdrawiam Alex

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...