niedziela, 6 grudnia 2015

" Przedświąteczny gwar "

Ulica znowu dudni życiem
Każdy biega jak szalony
Zagląda w pośpiechu na zegarek
Biegnie do przodu odbijając się
Od mijanych po drodze ludzi
Komuś coś spadło schyla się
Niezdarnie żeby co innego z
Rąk nie stracić

Niby z uśmiechem na ustach
Spojrzenia życzliwe między
Sobą wymieniamy pozdrawiamy
Skinieniem podniesionej ręki
Nie zatrzymując się
Stale do przodu gnamy
Nie patrzymy na to co nas
Dookoła otacza mijamy obrazy
Zostawiamy je po drodze
Byle prędzej byle zdążyć
Taki to urok przedświąteczny

Już niedługo dopadnie nas ten czas, kiedy pędem, biegiem gnani będziemy szybko załatwiać najpilniejsze potrzeby związane ze świętami. Biegiem, byle szybciej byle zdążyć wszystko kpić, załatwić. tylko czy o to w tym wszystkim tak naprawdę chodzi? Każdy z Nas to wie, jednak jak co roku powtarzamy schemat obiecując sobie, że ' w przyszłym roku to już na pewno...' Zobaczymy za rok...

Pozdrawiam Alex

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O życiu słów kilka

W ramionach Ukryło się człowieczeństwo Przytulne przetrwało wieczność O życiu słów kilka... chciałam jabłko dostałam ogryzek miało...