Nie otwieraj ust
Nie mów ludziom
Nawet szeptem tak
Po cichu nie wypowiadaj
Oni nie słuchają
Nie potrzebują już
Zatrzymaj słowotok
Myśli ukryj na zawsze
Proszę nie wypowiadaj
Na zbędność
Na odczep się bo tak
Wypada nie mów
Zatrzymaj na inny czas
Powierz je wtedy gdy
Napastliwość już minie
A słowo znowu stanie
Się modne w cenie
Nie mów ludziom
Nawet szeptem tak
Po cichu nie wypowiadaj
Oni nie słuchają
Nie potrzebują już
Zatrzymaj słowotok
Myśli ukryj na zawsze
Proszę nie wypowiadaj
Na zbędność
Na odczep się bo tak
Wypada nie mów
Zatrzymaj na inny czas
Powierz je wtedy gdy
Napastliwość już minie
A słowo znowu stanie
Się modne w cenie